Siostry Godlewskie nie musiały długo czekać, aż Ewa Farna odpowie na ich niewybredną zaczepkę na Instagramie. W poście promującym ich debiutancki singiel wbiły szpilę Farnej, że ma zaniedbane ciało. Wpis wprawdzie szybko zniknął, lecz wiadomość zdążyła dotrzeć do adresatki. Ewa Farna odpowiedziała!
Wokalistka nie zamierzała wdawać się w niskich lotów pyskówki i załatwiła siostry jednym ruchem. Pokazał zdjęcie swojego brzucha, który - jak mylnie przypuszczały Godlewskie - wcale nie jest otłuszczony, lecz płaski i ładnie napięty. Z resztą przeglądając Instagram Ewy łatwo zauważyć, że wcale nie porzuciła aktywności fizycznej. Zdjęcia z treningów tylko potwierdzają, że solidnie pracuje nad swoim ciałem.
Miejmy nadzieję, że wielbicielki sztucznych wdzięków w końcu pojmą, że masywna budowa ciała nie zawsze jest równoznaczna z zaniedbaniem, podobnie jak sztuczny biust i powiększone usta z atrakcyjnością.