Zamiast ciężkich fluidów lepiej sprawdzą się nieco lżejsze kosmetyki tuszujące niedoskonałości cery i wyrównujące jej koloryt. Polecamy podkłady w musie oraz pudry mineralne. Ich beztłuszczowa konsystencja i brak filtrów chemicznych sprawia, że dzięki nim skóra może lepiej oddychać. Do tego nie podrażniają i nie zatykają porów.
Do podkreślenia kości policzkowych zamiast sztucznych czerwieni lepiej wybrać tzw;” ziemię egipską” czyli po prostu brązer.
Jeśli chodzi o makijaż oczu cienie powinny być sypkie, bo te w kremie pod wpływem sebum szybko kumulują się w załamaniach powieki. Do tego przyda się wodoodporna maskara, kredka lub eyeliner, które zapobiegną rozmazywaniu się makijażu pod wpływem potu czy wody.
W makijażu ust także powinna królować naturalność. Błyszczyki w odcieniu łososiowym, pudrowego różu czy subtelnej brzoskwini nadadzą twarzy dziewczęcy wygląd. Alternatywą mogą być pomadki owocowe z filtrami UV nadające ustom subtelny koloryt i chroniące przed wysuszeniem.