Nie bez przyczyny wtorek 20 czerwca został nazwany przez sympatyków Reprezentacji Polski w Piłce nożnej czarnym wtorkiem polskiego footbolu. Nasza kadra przegrała w Eliminacjach Euro 2024 2:3 ze znacznie niżej notowaną Mołdawią. Jeden z czołowych dziennikarzy sportowych udostępnił znamienny post, z którego wynika, że Fernando Santos został w trybie natychmiastowym zwolniony.
Spotkanie w siedzibie PZPN
Nawet najwięksi sceptycy nie spodziewali się właśnie czegoś takiego. Reprezentacja Polski przepełniona takimi wyjątkowymi gwiazdami jak Robert Lewandowski, Piotr Zieliński, czy Wojciech Szczęsny przegrała ze słabiutką Mołdawią, która w tym meczu pokazała, że "w piłce nożnej nie ma słabych zespołów".
Po tym blamażu selekcjoner reprezentacji Fernando Santos nie krył zdziwienia na konferencji prasowej.
Zdarzają się takie rzeczy, ale nie jestem w stanie wytłumaczyć tego, co się stało w drugiej połowie. Bardzo mi przykro, ale nie potrafię.
Taki rezultat spotkania zdecydowanie nie spodobał się prezesowi PZPN. Cezary Kulesza wezwał Fernando Santosa "na dywanik", aby poznać plan działania i przemyślenia portugalskiego selekcjonera na dalsze prowadzenie reprezentacji Polski.
Fernando Santos został zwolniony?
Jeszcze przed spotkaniem Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki poinformował, że spotkanie rozpoczęło się o godzinie 12:00 i nie będzie zwolnienia selekcjonera. Pomimo tego wygląda na to, że sytuacja jest rozwojowa, o czym świadczy późniejszy tweet udostępniony przez tego samego dziennikarza, który poinformował, że Santos został jednak zwolniony.
Fernando Santos zwolniony. Według moich informacji o godzinie 12:00 Cezary Kulesza rozwiąże jednostronnie kontrakt z Fernando Santosem. Na ławkę w roli tymczasowego selekcjonera ma wrócić Jerzy Brzęczek. Co zabrał Boniek odda Kulesza?
Wkrótce potem tweet Tomasza Włodarczyka został usunięty, więc na oficjalne informacje przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać.
Przeczytaj także
Robert Lewandowski przyjmuje zamówienia na komunię w swojej restauracji. Cena za talerzyk? Zaskakująco niska
Robert Lewandowski pokazał, jak przywitały go córki na lotnisku. To najlepsze, co dziś zobaczycie [wideo]
Mateusz Morawiecki pochwalił się zwycięstwem polskiej drużyny. Internauta go zakasował