Edyta Herbuś nie do poznania! Internauci są podzieleni. A to wszystko przez jej najnowszą sesję zdjęciową. Na efektownych kadrach tancerka jest bardzo ponętna. Uwagę fanów zwraca jednak retusz fotografii. Rzeczywiście nie jest zbyt korzystny?
Edyta Herbuś w odważnej sesji zdjęciowej
Edyta Herbuś postanowiła wziąć udział w odważnej sesji zdjęciowej. Wyeksponowała atuty swojego ciała. Na najnowszych fotografiach 42-latka ma na sobie jedynie majtki oraz rozpiętą koszulę w kwiaty.
Tancerka dobrze wie, jak podkreślić atuty swojego ciała, a wielu internautów zwróciło uwagę na jej bardzo zgrabną figurę. Wygląda na to, że celebrytka przed obiektywem czuje się jak ryba w wodzie. Nie zabrakło również negatywnych opinii. Okazuje się, że wiele osób zwróciło uwagę na to, że fotografie są za bardzo wyretuszowane. Rzeczywiście tak jest? To możecie ocenić sami.
Wyświetl ten post na Instagramie
Post udostępniony przez voyo bakiewicz photography (@voyobakiewicz)
A co na to internauci? Piszą: "I gdzie ta natura"?
Hasło sesji zdjęciowej brzmi:
Naturalnie to Edyta. Z natury to Herbuś
Do tych słów odnieśli się internauci, których zdaniem, fotografie są za bardzo wyretuszowane. Piszą oni:
I gdzie ta natura?
Zdjęcia super, choć pani Edyta wygląda trochę jak blond wersja Gabi Drzewieckiej
A w naszej galerii znajdziecie najnowsze zdjęcia Herbuś. W której odsłonie ją wolicie?
Przeczytaj także
Edyta Herbuś rozmyśla o ślubie. Czy po 6 latach powie TAK Piotrowi Bukowieckiemu?
Edyta Herbuś wygina śmiało ciało w mikroskopijnym bikini. "Gorąco się zrobiło", pisze obserwujący
42-letnia Edyta Herbuś w bikini. "Już nie te lata" - ktoś komentuje. Odpowiedziała!