Odziana jak grecka bogini Edyta Herbuś z sokiem pomarańczowym w dłoni wyleguje się w promieniach słońca na greckiej wyspie Samos. Rajskie klimaty i przepiękna stylizacja stanowią jednak przyczynek do rozmyślań o sensie wychodzenia za mąż... Czyżby gwiazda uchyliła rąbka tajemnicy i ślub z jej ukochanym Piotrem Bukowieckim jest już blisko?
Edyta Herbuś odpoczywa na Samos
Tancerka i aktorka Edyta Herbuś zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcia ze swojej wyprawy na Samos - malowniczą grecką wyspę, na której wg mitologii przyszła na świat bogini Hera. Celebrytka jest pod wrażeniem piękna wyspy, a my... pod równie dużym wrażeniem jej wakacyjnej stylizacji.
Piękna suknia do kostek zachwyca nietuzinkowym wzorem i feerią kolorów. Edyta idealnie dopasowała do niej białe kolczyki z materiału, imitujące tropikalne kwiaty.
Co Edyta Herbuś robi na Samos, poza delektowaniem się pomarańczowym sokiem w pięknym outficie? Otóż rozmyśla i szuka śladów starożytnych legend, przy okazji zdradzając fragment tajemnicy o swoim ślubie:
Szukam tu wszędzie śladów Królowej Olimpu.
Bogini była patronką kobiet i małżeństwa. Do niej modliły się panny w dniu ślubu, to ona opiekowała się macierzyństwem… Kto wie, może po powrocie dam się jednak skusić...
Co myślicie? Warto?
Czy małżeństwo jest dziś już passe???
W niewinnym wpisie znalazła się taka informacja! Edyta Herbuś przypuszcza, że gdy wróci do Polski, być może da się skusić na małżeństwo!
instagram.com/edytaherbus
Czy Edyta Herbuś i Piotr Bukowiecki zostaną małżeństwem?
Czyżby było to potwierdzenie wizji ślubu z jej długoletnim partnerem, Piotrem Bukowieckim? Para spotyka się od 2017 roku, lecz zakochani rzadko pokazują się razem na ściankach i w miejscach publicznych. Dbają o swoją prywatność.
6-letni staż związku Edyty Herbuś i Piotra Bukowiecki sprawia, że nie milkną domysły, czy ta relacja zakończy się małżeństwem. Pogłoski o planowanym ślubie pojawiły się już w czerwcu.
Najnowszy wpis zdaje się potwierdzać, że coś jest na rzeczy.
