Jason Momoa został przyłapany wczoraj na ulicach Malibu, kiedy ładował na swojego ogromnego pick-upa dorodny świerk. Widok typowy dla przedświątecznego tygodnia nie wzbudziłby większego zainteresowania (ok, to Momoa, zainteresowanie jest w standardzie), gdyby nie fakt, że 43-letni aktor dostarczał drzewko prosto do domu swojej byłej żony!
Jason Momoa spędził z Lisą Bonet 16 lat
Jason Momoa i 55-letnia dziś Lisa Bonet, pamiętna Denise Huxtable z "Bill Cosby Show", byli w związku od 2005 roku. Na sformalizowanie swojej relacji zdecydowali się jednak dopiero po dwunastu latach wspólnego życia. Para ma dwójkę dzieci, 14-letnią córkę Lolę i 13-letniego syna o niezwykłych imionach Nakoa-Wolf.
W styczniu 2022 roku na Instagramie niespodziewanie ukazało się wspólne oświadczenie aktorskiej pary o zakończeniu trwającego 16 lat związku. Jason Momoa i Lisa Bonet zapewnili w nim, że mimo rozstania nadal jest między nimi miłość, a dla obojga najważniejsze są ich dzieci.
Jason Momoa zadbał o odpowiednią choinkę dla swojej rodziny
Jak widać, Jason i Lisa nie rzucali słów na wiatr. Aktor pojawił się w domu byłej żony i ich wspólnych dzieci tuż przed Bożym Narodzeniem, żeby pomóc w przedświątecznych przygotowaniach. Komu jak komu, ale potężnemu Hawajczykowi załadowanie, wyładowanie i wniesienie do domu nawet tak sporego drzewka nie sprawiło najmniejszego problemu.
Jason Momoa obecnie pochłonięty jest pracą na planie wyjątkowego dla niego miniserialu. Aktor jest współtwórcą i producentem opowieści o zjednoczeniu i kolonizacji Hawajów. Narracja jest prowadzona z punktu widzenia rdzennych mieszkańców, a w główną rolę wciela się oczywiście Jason Momoa.
Świetnie, że w przy napiętym grafiku znalazł chwilę, żeby wyrwać się na na święta do rodziny!
Źródło: Daily Mail
Przeczytaj także
Maja Hyży pojawiła się na ściance razem z dziećmi. Bliźniaki to skóra zdjęta z mamy
Syn Tamary Arciuch skończył 25 lat. Aktorka złożyła mu życzenia i pokazała Krzysztofa. Ale ciacho!
Martyna Wojciechowska z córką. Marysia ma już 16 lat i jest oczkiem w głowie mamy