Kingę Rusin spotkało ostatnio coś przykrego. Okazało się, że ktoś bezprawnie wykorzystał jej zdjęcia do reklamowania środków, dzięki którym można rzekomo schudnąć 15 kilogramów w tydzień. Teraz apeluje do fanów, że takie cudowne środki nie istnieją! A przy okazji pokazała się w bikini.
Kinga Rusin - kradzione zdjęcia
Kinga Rusin opowiedziała na Instagramie o sytuacji, która ją spotkała:
Uważajcie na naciągaczy i kłamców od ochudzania! Ktoś używa bezprawnie moich zdjęć! Nie wierzcie reklamom wykorzystującym mój wizerunek do sprzedaży jakiejś trucizny, która rzekomo ma Was odchudzić! Dosłałam od Was, w ciągu kilku dni, setki DMów ze screenami takich reklam! TO ŚCIEMA! NIGDY nie zgodziłabym się reklamować produktów szkodliwych! NIGDY nie namawiałabym do zażywania jakiegoś g…! Nie da się schudnąć, w zdrowy sposób, 15 kg w tydzień! To niemożliwe bez narażenia swojego zdrowia czy nawet życia!
Dalej pisze:
W odchudzaniu nie ma cudów!
Nie ma cudownych „leków”. Działa dyscyplina we wdrażaniu odpowiednio dobranej (przez lekarza czy dietetyka) diety! Moje doświadczenia opisałam kilka lat temu w książce „Eko Poradnik Urody, czyli jak zdrowo i pięknie żyć”.Piszcie proszę na DM wszystko, co pomoże zidentyfikować sprawców. Osoby i firmy dokonujące tych naruszeń drogo zapłacą!
Kinga Rusin w bikini
Wspomniany post Kinga Rusin opatrzyła swoim zdjęciem w bikini. Nietrudno się domyślić, że fani natychmiast ruszyli z komentarzami. Ktoś napisał, że Rusin jest chyba jedyną osobą, która nie retuszuje zdjęć i to jest piękne.
Ktoś inny nie może uwierzyć, że Kinga ma takie ciało w wieku 51 lat.
Fotkę Kingi Rusin w bikini znajdziesz w naszej galerii.
Przeczytaj także
Kinga Rusin nie miała litości dla Przemka od edukacji. "Lży i poniża ludzi, zmieszał z błotem wielu nauczycieli"
Ostra kłótnia bogatego Krzysztofa i Kingi Rusin. Tyle wyzwisk i oskarżeń to my jeszcze nie widzieliśmy...
Kinga Rusin kusi w cekinowej sukience na pięknej plaży. Fani: "Zjawiskowo"