Joanna Opozda jakiś czas temu przeszła zabieg laserowej korekcji wzroku. Żona Antka Królikowskiego dzięki niej nie musiała nosić okularów, ani szkieł kontaktowych. Niestety ostatnio opublikowała post na Instagramie, wyjawiając, że operacja nie przyniosła rezultatu, ponieważ jej wada ponownie powróciła, więc znów musi wrócić do noszenia okularów.
Joanna Opozda - problemy ze wzrokiem
Aktorka niedawno przeszła laserową korektę widzenia, ponieważ ma wadę wzroku, która wynosi - 2,5 dioptrii. Po przebytym zabiegu gwiazda miała już nie nosić okularów, co bardzo poprawiłoby jej komfort życia. Niestety kilka dni temu poinformowała swoich fanów, że wada wróciła, więc i ona musi na nowo zacząć nosić okulary. Na pytania internautek kobieta odpowiedziała, że obecnie jej wada się zmniejszyła, ponieważ ma -1,25 dioptrii oraz cierpi na astygmatyzm, czyli wadę wzroku polegającą na tym, że chory ma nieostre pole widzenia.
Internautki wspierają aktorkę
Pod postem aktorki pojawiło się mnóstwo komentarzy wspierających aktorkę. Użytkowniczki chętnie też dzieliły się swoimi doświadczeniami z wadą wzroku:
Będzie dobrze. Sama noszę okulary i mimo małej wady mogę całkiem stracić wzrok, bo coś z ciśnieniem nie tak. Najważniejsze to nie tracić optymizmu, a co ma być to będzie
Ładnie Ci w okularach. Ja noszę cały czas, nie chce soczewek, ponieważ lubię się w okularach dodają mi charakteru moim zdaniem
Też po laserowej korekcie wada mi wróciła ale mimo wszystko jestem zadowolona bo jest o wiele wiele mniej niż było przed korektą. Na szczęście przekonałam się do soczewek (właściwie syn mnie przekonał bardziej bo bardzo podobały mu się moje okulary. Ale fajne okulary nie są zle
Macie podobne doświadczenia?
Przeczytaj także
Joanna Opozda ma poważne problemy ze zdrowiem. Widzi coraz mniej
Królikowski nie przyszedł na 2. urodziny synka? Opozda skwitowała ze smutkiem. W tle afera o zasłanianie buzi dziecka
Joanna Opozda świętuje urodziny synka. Były kolorowe dekoracje, wypasiony tort i domowe kino