Kuba Wojewódzki lubi od czasu do czasu dogryźć koledze lub koleżance po fachu w swoim felietonie. Tym razem "dostało" się Beacie Tadli. Samozwańczy "Król TVN" zakpił z dziennikarki (a dokładnie z jej związków), a ta nie pozostała mu dłużna.
"Król TVN" ma swoją kolumnę w "Polityce"
Nie każdy wie, że Kuba Wojewódzki nie ogranicza się tylko do występów w telewizji i w teatrze. Show-man od kilku lat prowadzi też swój satyryczny felieton w tygodniku "Polityka". Tam komentuje w swój charakterystyczny sposób najróżniejsze wydarzenia ze świata show-biznesu, a nawet polityki.
Kuba Wojewódzki o związkach Beaty Tadli
Ostatnio oberwało się Beacie Tadli:
Beata Tadla cierpi na nieuleczalną chorobę bycia zakochaną na oczach całej Polski. Właśnie przedstawiła światu swego nowego narzeczonego, nie bacząc, że poprzednie związki wyglądały jak Pearl Harbor. Jak mawiają zawodowi alkoholicy: jakie jest najlepsze wino? Następne
Słowa Kuby rzeczywiście są trochę przesadzone. Dziennikarka rzeczywiście nie ma ostatnimi czasy szczęścia w miłości, ale to raczej jej partnerzy nie zachowywali się najlepiej przy rozstaniach. Wystarczy wspomnieć Jarosława Kreta, który o zakończeniu związku poinformował ją przez prasę.
Beata Tadla odpowiada Wojewódzkiemu
Dziennikarka odniosła się do słów Kuby Wojewódzkiego. W wywiadzie dla Plotka stwierdziła, że nie poczuła się szczególnie urażona:
Serdecznie pozdrawiam Kubę oraz wszystkie jego byłe, obecne i przyszłe partnerki. Na satyryczne komentarze nie obrażam się nigdy, bo mam do siebie dystans. A w tym komentarzu zauważam autoironię autora, którego bardzo lubię i któremu życzę w miłości dużo szczęścia
Przeczytaj także
Skandal po występie Marianny Schreiber u Kuby Wojewódzkiego. Internauci nie mają litości
Kuba Wojewódzki odpowiada Edycie Górniak. Największa drama w internecie właśnie się rozkręca?
Wojewódzki chciał pośmieszkować, a Górniak dała się sprowokować. Nowa afera celebrycka z oskarżeniami w tle