Klaudia El Dursi świętowała ostatni dzień wakacji w Saint-Tropez w szydełkowym bardzo seksownym bikini. Fani mieli dość. Co się stało?
Klaudia El Dursi - wakacje, Saint-Tropez, szydełkowe bikini
Klaudia El Dursi ostatnie kilka dni spędziła na wakacjach w modnym kurorcie we Francji - Saint-Tropez. Piękna 31-latka na wakacjach imprezowała na jachcie razem z byłym narzeczonym Sandry Kubickiej, Kaio Alvese Goncalvesem, co zrelacjonowała na Instagramie. Poza tym wstawiała fotki w bikini i pokazywała fanom, jak spędza czas - a to plażuje, a to przechadza się po urokliwych uliczkach, a to śpi w hotelu po imprezie do popołudnia.
Wszystko co dobre kiedyś się kończy i tak było też i tym razem - wakacje El Dursi również dobiegły końca. W poniedziałek dodała na Instagram ostatnie zdjęcie z wakacji, do którego pozuje w bardzo seksownym szydełkowym brązowym bikini!
Time to go back home - czyli "czas na powrót do domu" - napisała.
A fani wyraźnie odetchnęli z ulgą, bo mieli już dosyć tego, że modelka zasypuje ich bajecznymi relacjami z wakacji ;)
No właśnie już czas dość mam tych stories - zażartowała Sara Boruc.
Ej... Chyba cię odlajkuję, bo te fotki mnie denerwują, boska - żartowała kolejna fanka.
Jednak większość zachwycała się jej naturalną urodą i świetną figurą.
Naturalne piękno - można? - pewnie, że tak
Petardaaa
Lala - pisali fani.
Klaudia El Dursi miała w poniedziałek pewien problem z powrotem do domu - długo czekała na samolot, bo istniało prawdopodobieństwo, że jej lot do Warszawy zostanie odwołany, co również relacjonowała na Instagramie. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i 31-latka w poniedziałek o godz. 23 wylądowała w Polsce, a już we wtorek o 8 rano stawiła się na sesji zdjęciowej do drugiego sezonu "Hotel Paradise", którego znów będzie prowadzącą! Zobaczcie, jak wygląda w bikini!
Przeczytaj także
Martyna Wojciechowska pokazując starą fotkę w ważnym wpisie, przestrzega innych: "trochę pobłądziłam"
Ze śniadaniówki ją wyrzucili, ale Katarzyna Cichopek nadal zarabia krocie. Za 1 wyjazd otrzymuje majątek!
Klaudia El Dursi pokazała prawdziwe oblicze i zdjęła perukę. Ktoś pisze: "Zero kobiecości"