Książę Harry to prawdziwy fenomen: kiedyś był uważany za brzydszego brata Williama, w dodatku bardziej problematycznego - to on przecież wystąpił w 2005 roku na okładkach tabloidów w niemieckim mundurze z II wojny światowej (w takim stroju poszedł na bal przebierańców).
Tymczasem teraz to Harry, a nie William jest ukochanym księciem Brytyjczyków. Co zapewniło mu taką popularność? Zdaniem kamerdynera księżnej Diany, Paula Burrella, młodszy z synów odziedziczył po matce niesforność - i to ona czyni go teraz tak lubianym.
Nawet jeśli William przypomina matkę z wyglądu, jest bardziej podobny do ojca - twierdzi Burrell. - Jest pracowity, bardzo ostrożny, obowiązkowy. Z kolei Harry to mieszanka rudowłosych Spencerów z Windsorami, lecz po matce odziedziczył niesforność. Harry uwielbia się bawić, to ten chłopak, co najpierw rozłoży na części pierwsze telewizor czy kamerę, a potem będzie usiłował ponownie złożyć je w całość.
O tym, że Harry lubi narozrabiać Brytyjczycy dowiadują się raz po raz: jakiś czas temu kamera przyłapała księcia, jak "wykrada" z przyjęcia pierożki samosa. Meghan będzie miała z nim niezły ubaw!