Krzysztof Zalewski gościł w ostatnim wtorkowym odcinku programu Kuby Wojewódzkiego. Na jego widok Wojewódzki stwierdził:
Ale zmężniałeś!
Ty też - odparł wokalista.
Wojewódzki zwrócił też uwagę na to, że Zalewski maluje oczy.
Krzysztof Zalewski wygrał 2. edycję "Idola" w 2002 roku. Wtedy przedstawiał się jako Zalef i grał na gitarze w zespole Loch Ness. Właśnie na tym polegał jego fenomen, że przed udziałem w "Idolu" grał tylko na gitarze, nie występował zaś jako wokalistka i nie wierzył w swoje siły. W programie dał się poznać jako fan mocnych brzmień - śpiewał piosenki Bruce'a Dickinsona, Deep Purple czy Iron Maiden.
Dziś ma 33 lata i na scenie muzycznej radzi sobie całkiem nieźle, choć nie jest może obecny w mediach mainstreamowych. W 2016 roku wydał swoją 3. płytę "Złoto", a w 2017 roku nagrał singiel "Jak dobrze" z Natalią Przybysz, występował też razem z Moniką Brodką na festiwalu Sofar.
Po jego długich włosach pozostało już tylko wspomnienie, za to w trakcie występów, a także podczas wystąpień publicznych, często można go zobaczyć z makijażem oczu.
Zobaczcie, jak teraz wygląda!