"Ale szczęściarz!" - myślą ludzie, kiedy oglądają kolejną porcję zdjęć z gwiazdami, które publikuje Average Rob. Relacje na nich uwiecznione są zażyłe i wygląda na to, że chłopak ma wielu przyjaciół w świecie Hollywood. Nic bardziej mylnego! Wszystko za sprawą jego talentu, jakim jest... posługiwanie się Photoshopem.
Prawie się nabraliśmy! Prawda, że zdjęcia robią wrażenie?