To nie żart - władze Australii wymyśliły nietuzinkowy sposób na ostrzeżenie pływaków i surferów o pojawieniu się niebezpieczeństwa w postaci rekina.
Władze Australii podjęły zdecydowaną walkę z drapieżnikami. Pierwszym krokiem było zezwolenie profesjonalnym myśliwym na ustrzelenie największych okazów w określonych obszarach. W ciągu ostatnich dwóch lat poprzez ataki rekinów w Australii zginęło już 6 osób. Liczba rannych jest o wiele większa.
Szkoda tylko, że rekiny nie mogą dodać komentarza od siebie. Jednak nauka rozwija się szybko, więc - czekamy.