28 lutego przypada święto dnia spania w miejscach publicznych. Ludziom zwykle zdarza się zasnąć w komunikacji miejskiej, w kościele na Pasterce, czy też na uczelni, jako studenci. Jednak polscy politycy śpią także w pracy. Prym wiodą Jarosław Kaczyński i Janusz Korwin-Mikke. Zobacz w galerii, jak "pracują" za nasze pieniądze.
Którzy politycy lubią "uciąć komara" za nasze pieniądze?
No cóż, każdemu czasem zdarzyło się zasnąć w nieodpowiednim miejscu. Jednak naszym przedstawicielom zdarza się to nadzwyczaj często. Głośno było nie tylko o Januszu Sanockim, który apelował o 4-dniowy tydzień pracy, aby piątek był wolnym, a zasnął w pracy już w środę. Media rozpisywały się również o Bartoszu Kownackim, który zasnął w trakcie trwania posiedzenia na temat Komisji Finansów Publicznych.
Zobacz to niżej na nagraniu, udostępnionym na Twitterze, przez użytkownika Bartek Star.
Być jak prezes @tvn24 pic.twitter.com/4oPGPTIZXk
— Bartek Star (@Bartek_Star) October 27, 2021
Kolejnym politykiem, który może pochwalić się mocnym snem w każdych warunkach jest Jarosław Kaczyński. Starszy pan poszedł lulu pierwszego dnia pracy, a dokładniej 13 listopada po wyborach. Jego sen nie zakłóciło nawet przemówienie Mateusza Morawieckiego, czyli kolegi z obozu. Zobacz nagranie z Instagrama poniżej.
View this post on Instagram
Zresztą Jarosław Kaczyński chętnie śpi w sejmie i poza nim. Fotoreporterzy przyłapywali go na tej czynności wielokrotnie, także na oficjalnych spotkaniach i wydarzeniach. Jego brat bliźniak, Lech Kaczyński, także miał takie incydenty w przeszłości. Jednym z nich było zwołanie sejmu, kiedy wtedy jako Prezydent Polski siedział na specjalnym miejscu na balkonie i spał. Zdjęcie to znajdziesz w galerii.
Janusz Korwin-Mikke śpioszkiem
Oprócz tych Panów, przysnąć zdarzyło się także Aleksandrowi Kwaśniewskiemu na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie w 2014 roku, a także Donaldowi Tuskowi w sejmie, podczas posiedzenia sejmu, kiedy to posłowie głosowali nad budżetem 12 grudnia 2012 roku.
Jednak mistrzem w tej czynności jest Janusz Korwin-Mikke. Polityk potrafił zasnąć wielokrotnie w sejmie, rozkładając się, jak mu wygodnie. Zrobił to m.in. w 2019, 2020, a także 2023 roku. Jednak na spotkaniu w Nowym Sączu z nowym liderem prawicy w 2014 roku także przysnął, choć bardziej dyskretnie.
W galerii znajdziesz więcej zdjęć. Warto!