"Mąż wyznał mi to po wypadku samochodowym. Teraz żałuje, bo przeżył, a ja już wiem o wszystkim"

"Mąż wyznał mi to po wypadku samochodowym. Teraz żałuje, bo przeżył, a ja już wiem o wszystkim"

"Mąż wyznał mi to po wypadku samochodowym. Teraz żałuje, bo przeżył, a ja już wiem o wszystkim"

canva.com

"Mąż miał straszny wypadek samochodowy. Trafił do szpitala z rozległymi obrażeniami. Kiedy udało się go ustabilizować, odwiedziłam go, a on wtedy pod wpływem leków i całej tej sytuacji, wyznał mi prawdę na swój temat. Chyba myślał, że nie przeżyje. Teraz ja o wszystkim wiem, a on żałuje, że mi o tym powiedział". 

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki. 

Mąż miał okropny wypadek

Zawsze bardzo kochałam mojego męża. Wierzyłam, że to miłość mojego życia. Okazuje się jednak, że to wszystko było kłamstwem. Nie spodziewałam się, że w taki sposób potoczy się nasze życie. Wszystko zaczęło się od wypadku samochodowego mojego męża. Bardzo się wtedy o niego bałam. Miałam nadzieję, że wyjdzie z tego cały i zdrowy.

Po wypadku trafił do szpitala, gdzie lekarze walczyli o to, aby był sprawny. Udało się go ustabilizować, a ja czym prędzej pojechałam go odwiedzić. Chciałam dodać mu otuchy. Ogromnie bałam się, że podda się przez to, że będzie tam sam. Myślałam, że jestem dla niego równie ważna, co on dla mnie. Chciałam postawić się na jego miejscu. Gdybym to ja leżała w szpitalu, bardzo zależałoby mi na tym, aby on odwiedził mnie jak najszybciej byłoby to możliwe. Dlatego postąpiłam w taki sposób, a dziś tego żałuję.

szpitalny korytarz canva.com

W szpitalu wyznał mi swój sekret

Myślałam, że z mężem tworzymy udany związek, bardzo się myliłam. Oddałabym za niego życie, dosłownie. Myślałam, że to miłość aż po grób, a okazało się zupełnie inaczej. Kiedy mąż leżał w szpitalnym łóżku, delikatnie go przytuliłam i zaczęłam do niego mówić. On wtedy się obudził i bardzo się przestraszył. Wytłumaczyłam mu, że miał poważny wypadek samochodowy, ale już przy nim jestem i wszystko będzie dobrze.

Nie wiem, czy wyznał mi to pod wpływem leków, a może po prostu poczuł taką potrzebę, bo otarł się o śmierć. Powiedział, że ma romans ze swoją koleżanką z pracy i to ona jest dla niego najważniejsza. Byłam w szoku, w życiu bym się tego nie spodziewała. Złamał mi serce.

Teraz tego żałuje

Mąż dziś żałuje swojego wyznania, bo ja złożyłam wniosek o rozwód. Nie wyobrażam sobie żyć z takim człowiekiem. On teraz jeździ na wózku, a przed nim wiele miesięcy rehabilitacji. Kochanka się od niego odwróciła, bo przecież taki niepełnosprawny mężczyzna to problem. Ja byłam dla niego bezpieczną przystanią, ale już mam dość pomiatania mną. Na pewno nie pozwolę sobie na to, aby mnie wykorzystywał. Już nie jest mi go żal.

Zaskoczona Żona 

Maja Rutkowski niczym foczka wyleguje się w bikini na skałce pośród fal. Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/majaplich
Reklama
Reklama