Ewa Minge całkiem niedawno wydała swoją pierwszą książkę. To mroczy thriller opowiadający o świecie blichtru i płatnego seksu, w który wikła się młoda dziewczyna, przed którą świat stał otworem. Teraz autorka jest podejrzewana o pracę w sex biznesie!
Ewa Minge pracowała w sex biznesie?
Ewa Minge to przede wszystkim projektantka moda, która realizuje się na wielu płaszczyznach. Nie tylko maluje, ale również w ostatnim czasie napisała książkę! "Gra w ludzi" to mroczna opowieść o Ani, która wikła się w strukturę nieformalnej, międzynarodowej grupy bogatych mężczyzn, którzy wykorzystują młode kobiety...
Najnowszy instagramowy post może niepokoić. Autorka przyznała bowiem, że jest podejrzewana o pracę w sex biznesie! Napisała:
Ostatnio dowiedziałam się, iż jeden pan ustalił, że pracowałam w sex biznesie. Podał to w dość poważnych okolicznościach, a dowodem tematu jest podobna moja książka i zasłyszane fakty (...) Faktem jest, że komuś kto całe życie musiał kombinować trudno uwierzyć, że sukces można wypracować
Projektantka dodała też, że pisze drugą część książki, a wszelkie próby jej szkalowania są dla niej obojętne! Napisała również:
Byłam potworem, monstrum... Ku**ą jeszcze nie byłam. W sumie nie mam nic do środowiska kobiet pracujących ciałem, pokazuję ich dramat w mojej książce (...)
instagram.com/eva_minge
A jak komentują to internauci? Piszą: "Ten pan tworzy mity ze strachu"
Internauci są pod wrażeniem uporu i determinacji Minge. Chętnie komentują jej najnowszy instagramowy post, pisząc:
A pewnie nawet całej książki nie przeczytał
Ten pan tworzy mity ze strachu
Może pan ma za dużo czasu?
