:)

Temat sie chyba troche przeterminowal, ale dodam tylko z mojej strony, ze rok staran to bardzo malo i wcale o niczym jeszcze nie swiadczy. A to, ze wczesniej nie wpadlas, no coz, moze mialas szczescie.Pozdrawiam

Angie!Podobnie jak inni forumowicze powiem Ci że gdybanie i samodzielne rozważania nic nie pomogą!!! Zasięgnij porady specjalistów i będziesz wiedzieć na czym stoisz! Czasami pary starają się latami o dzidzię współżyjąc ze sobą i w końcu kiedyś się udaje! Idż do ginekologa i daj znać jak się sprawy mają!! Uszy do góry :D

Hej Angie głowa do góry, a to że chcesz miec dzidiusia w wieku 21 lat to dobrze, to znaczy że już odczuwasz taką potrzebę.

Plamienia pomiędzy nie muszą wcale świadczyć o tym,że coś jest nie tak. Najlepiej idź do lekarza i sie spytaj bo to tylko on jest w stanie ci doradzić.

Nio,nio Angie głowa do góry i do lekarza lol

I PROSZĘ MI SIĘ TUTAJ NIE BAĆ

dziekuje kochane za wsparcie :) jestescie wspaniale.Wiem ze jestem mloda i cale zycie przede mna i ze nie powinnam sie spieszyc z dzidziusiem,ale to nie jest takie latwe,pewnie było by inaczej gdybym dwa lata regularnie nie wspolzyla z chlopakiem,ktory byl plodny(mial synka z inna kobieta)i wtedy zrozumialam ze ze mna jest cos nie tak,a poza tym jeszcze nigdy nie mialam regularnych okresow,chociaz mam @od 13 roku zycia i od zawsze pamietam jakies dziwne plamienia pomiedzy.Wtedy nie martwilam sie o to bo nie chcilam miec dzieci ale teraz juz wiem ze juz nigdy moge ich nie miec,wiec tak sie boje Wasza Angie :(

21 lat to bardzo mlody wiek na stwierdzenie o bezplodności bez badań
musisz koniecznie zrobić badania, a nie martwić sie na zapas

Angie , rozumiem cię , bo ja też zawsze czułam, że mogą być problemy z zajciem w ciąże u mnie, ale mój chłopak, a obecnie juz mąż, mówił mi zawsze, że martwię się na zapas... Teraz staramy się trzeci cykl i na razie nic. Ale radzę ci iść do lekarza. Mój bardzo poważnie potrzedł do moich obaw. Poprzedni cylk miałam monitorowany i od tego biorę leki, ktore maja wspomóc owulacje, bo to u mnie kiepsko wygląda po latach brania pigułek. Trzymam za ciebie kciuki i pozdrawiam.

Angie dlaczego masz takie czarne wizje Jesteś bardzo młoda i nawet jeśli u Ciebie jest coś nie tak to napewno da się to skorygować. Niewiele jest chyba przypadków w których nic nie da się zrobić. Medycyna poszła w tej dziedzinie bardzo do przodu. Na Twoim miejscu zaczęłabym mierzyć temperaturkę i zorientowała się jak wygląda Twój cykl. Jeśli nie orientujesz się w tym temacie to na tym forum możesz się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy. Możesz też zbadać poziom prolaktyny, bo jej zbyt wysoki poziom utrudnia zajście w ciążę (znam to z własnego doświadczenia). A resztę powie Ci dobry gin. Pozdrowienia i życze Ci więcej optymizmu :)

dziekuje Ci Magdziu za słowa otuchy.Pojde do ginekologa i zbadam sie,ale nadal boje sie najbardziej tego ze jestem bezplodna.Angie

Angie przede wszystkim odgoń od siebie czarne myśli. Wiesz z tym staraniem tak już jest, że jak się chce to nie wychodzi. Ja też bałam sie iśc do lekarza ale po wielu miesiącach starań zdecydowałam,że jednak pójde i tak tez właśnie zrobiłam.Naprawde wybierz się do ginka, jeżeli planujesz dzidziusia warto zrobić sobie badanka a i on troche cię uspokoi.
Trzymaj sie Angie. Wszystko bedzie dobrze. :)

Trzymam kciuki za Ciebie i pozdrawiam.Magda