"Odezwał się do mnie ojciec po 15 latach. Przypuszczam, że dowiedział się, że bogato wyszłam za mąż"

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Prześlij swoją historię na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Po 15 latach nieobecności odezwał się do mnie ojciec

Niedawno w moim życiu pojawił się ktoś, kogo obecność budzi we mnie mieszane uczucia. Po 15 latach odezwał się do mnie mój ojciec, który zniknął, gdy byłam nastolatką. Zostawił mnie i moją mamę bez słowa wyjaśnienia. Jego powrót sprawia, że wracają do mnie bolesne wspomnienia i pojawiają się wątpliwości co do jego intencji.

Miałam 13 lat, gdy mój ojciec nagle zniknął z naszego życia. Był ciepły, słoneczny dzień, gdy wyszedł do pracy i już nigdy nie wrócił. Początkowo myślałam, że coś mu się stało, że może miał wypadek lub jest w szpitalu. Z czasem jednak przyszła gorzka prawda – ojciec nas porzucił. Bez wyjaśnień, bez pożegnania. Ten moment zmienił moje życie na zawsze. Czułam się opuszczona, zraniona i zagubiona. Z dnia na dzień stałam się dzieckiem bez ojca, muszącym tłumaczyć rówieśnikom, dlaczego mój tata nie przychodzi na szkolne przedstawienia, dlaczego nie ma go na moich urodzinach.

Canva

Moja mama zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby zapewnić mi normalne życie. Była silna i niezłomna, ale wiem, że wewnątrz cierpiała. Mimo to nigdy nie przestała mnie kochać i wspierać. Nie chciałam, by wiedziała, jak bardzo bolała mnie ta sytuacja, dlatego próbowałam na własną rękę odnaleźć ojca. W tajemnicy przed nią przeszukiwałam stare listy, próbowałam nawiązać kontakt z jego znajomymi. Moje wysiłki były jednak bezowocne, a z czasem zaakceptowałam fakt, że ojciec zniknął na dobre.

Nie ufam intencjom mojego ojca

Przez te wszystkie lata nauczyłam się żyć bez niego, zbudowałam swoje życie na nowo. Kilka miesięcy temu wyszłam za mąż za mężczyznę, który jest nie tylko moim partnerem, ale także przyjacielem i wsparciem. Nasze życie jest stabilne i pełne szczęścia. Niestety teraz kiedy wszystko zdawało się układać, otrzymałam wiadomość od ojca. Chce się ze mną spotkać, porozmawiać, nawiązać kontakt.

Nie mogę pozbyć się myśli, że jego powrót jest motywowany czymś innym niż chęcią naprawienia relacji. Dowiedział się, że wyszłam bardzo bogato za mąż. Moje małżeństwo zapewniło mi stabilność finansową, której wcześniej brakowało. Obawiam się, że ojciec wraca teraz, bo liczy na korzyści materialne. Ta myśl nie daje mi spokoju.

Czuję się zdezorientowana i zdradzona. Próbuję zrozumieć, jakie są jego intencje. Zastanawiam się, czy naprawdę chce odbudować relację, czy tylko szuka łatwego zarobku. Wiem, że moja mama nigdy nie zaakceptuje jego powrotu. Dla niej to bolesna rana, która nigdy się nie zabliźniła. Jestem rozdarta między chęcią poznania prawdy a lojalnością wobec matki.

Weronika