"W tym roku wakacje spędzimy na działce. Na nic więcej nas nie stać"

"W tym roku wakacje spędzimy na działce. Na nic więcej nas nie stać"

"W tym roku wakacje spędzimy na działce. Na nic więcej nas nie stać"

Canva

"Nieważne gdzie, ważne w jakim towarzystwie — to będzie motto tegorocznych wakacji. Jako że nie stać nas na żaden wyjazd, cały urlop przesiedzimy z dziećmi na działce. Niektórzy nie mają nawet takiego komfortu, więc trzeba docenić, co się ma. Szkoda, że nasze dzieci inaczej to postrzegają."

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Prześlij swoją historię na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Miłośnicy gór

Co roku jeździliśmy z rodziną w różne zakątki Polski. Bardzo lubiliśmy zwiedzać nieoczywiste miejscówki oraz wspinać się po górach. Jak jeszcze nie mieliśmy dzieci, to lubiliśmy z mężem przez dwa bite tygodnie chodzić po górach i spać w schroniskach. To dopiero była przygoda. Obiecaliśmy sobie, że kiedyś, jak już będziemy mieli dzieci, to kiedyś też im to wszystko pokażemy, aby pokochali góry tak jak my. Oczywiście, jak pojawiły się na świecie, to musieliśmy tymczasowo zrezygnować z tych wypraw, ale nadal podróżowaliśmy po bardziej przystępnych lokalizacjach. Wyjazdy z bliźniakami nie należały do najłatwiejszych pod względem logistyki, ale jakoś dawaliśmy radę. 

Rok temu pojawiła się na świecie nasza córeczka i mieliśmy wielki plan, aby w te wakacje wyruszyć gdzieś całą rodziną. Niestety, ceny nas powaliły. Żeby gdzieś wyjechać z naszą 5-osobową rodziną, potrzebowalibyśmy co najmniej kilku tysięcy na kilka dni. A wakacje trwają przecież długie dwa miesiące. Dlatego postanowiliśmy, że tegoroczny urlop spędzimy na działce u znajomego. W planie mamy budowanie szałasu i domku na drzewie, ognisko, zabawę w podchody. Pokażemy dzieciom, jak wyglądało kiedyś nasze dzieciństwo. 

Para w górach Canva

Nieważne gdzie, ważne z kim

Niestety obawiam się, że mimo naszych dobrych chęci chłopcy mogą nie być zadowoleni. Dopiero co poszli do szkoły, a już się nasłuchali od kolegów z klasy, jakie to rodzice im zafundują kolonie i obozy. Naukowe, taneczne, programistyczne; do tego tydzień na zagranicznych wczasach. Inni z kolei wybierają się na dwa tygodnie nad morzem. Naprawdę, nie wiem, jak ci ludzie zarabiają na życie, ale nas po prostu nie stać na takie luksusy. Dlatego powtarzamy dzieciom jak mantrę, że nieważne gdzie, ale ważne z kim.

Mam wielką nadzieję, że nasze dzieci docenią to, co mają. Niektórzy przecież nie mogą liczyć nawet na taką działkę z rodzicami, tylko będą się sami włóczyć całymi dniami po placykach zabaw pod domem. Kiedyś dzieci chyba bardziej doceniały to, co miały. A na pewno czas spędzony z rodzicami. 

Mariola

5 sposobów na oszczędzanie pieniędzy, dzięki którym można odłożyć naprawdę sporą kwotę
Źródło: CANVA
Reklama
Reklama