Sandra Kubicka opisała mrożący krew w żyłach przebieg porodu i zwróciła się do Barona. "Słyszał mój krzyk, nie mógł mi pomóc"

Sandra Kubicka opisała mrożący krew w żyłach przebieg porodu i zwróciła się do Barona. "Słyszał mój krzyk, nie mógł mi pomóc"

Sandra Kubicka opisała mrożący krew w żyłach przebieg porodu i zwróciła się do Barona. "Słyszał mój krzyk, nie mógł mi pomóc"

AKPA

Sandra Kubicka postanowiła zabrać głos po porodzie i zwróciła się wprost do swojego męża Barona oraz szczegółowo opisała przebieg porodu. Jej mrożące krew w żyłach wyznanie wbija w fotel i wyciska łzy z oczu.

Reklama

Sandra Kubicka po porodzie zwróciła się wprost do Barona

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron właśnie zostali rodzicami i powitali na świecie swojego syna Leonarda. Sandra Kubicka i Baron zostali rodzicami! Szczęśliwi jak nigdy wybrali imię: "silny, jak lew".

Tuż po porodzie Kubicka postanowiła zabrać głos na Instagramie i zwróciła się prosto do Barona, któremu postanowiła podziękować za jego pomoc i zaangażowanie.

Tamta noc nie była łatwa... Alek słyszał mój krzyk, płacz, widział krew, nie mógł mi pomóc i w tym całym strachu dowiózł nas bezpiecznie do szpitala.

Baron w czarnym kurtce i Sandra Kubicka w szarej sukience AKPA

Sandra Kubicka wyjaśniła, że jest dumna z tego, jak jej mąż zareagował w tej trudnej sytuacji. Mężczyzna pokazał klasę.

Jestem cholernie dumna z mojego męża za to, jak poradził sobie z tym wszystkim. Odpuściłam dosłownie wszystko, odkąd urodził się Leoś, zrobiłam wielki stop w życiu prywatnym i w pracy, bo nie radziłam sobie z tą sytuacją psychicznie. Wtedy wkroczył Alek i przejął pałeczkę, żebym nie musiała się o nic martwić. I see you kochanie i wszystko, co dla nas robisz. BEST HUSBAND AWARD.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Sandra A Kubicka (@sandrakubicka)

Sandra Kubicka przeżyła rozłąkę z synkiem

W innym poście na Instagramie Kubicka i Baron poinformowali, że poród był bardzo ciężki, a jej synek jest wcześniakiem.

Leonard Milwiw-Baron. 16 maja o godzinie 2:11 w nocy przyszedł na świat nasz wymarzony Syn. Leoś urodził się w 33 tyg + 6 dniu ciąży. […] Pomimo swojego wczesnego przyjścia na świat Leoś jest turbo silnym, zdrowym i bardzo dzielnym chłopcem. Codziennie robił i robi ogromne postępy.

Para ujawniła, że ich dziecko trafiło do inkubatora, a pierwsze dni dla Sandry Kubickiej były bardzo trudne, gdyż musiała radzić sobie z rozłąką z synkiem. O swoim przeżyciu opowiedziała w relacji na Instagramie.

O samym porodzie wam nie powiem nigdy i tej nocy, bo to jest dla mnie traumatyczne doświadczenie. I ja to chyba, na pewno będę musiała przerobić u psychologa, który się zajmuje takimi tematami wcześniaków i nagłych porodów. Obecnie rozmawiam z panią psycholog ze szpitala.

Celebrytka ujawniła także, że tuż po porodzie musiała radzić sobie z atakami paniki. Do tej pory miała ich aż pięć...

Zdjęcia z sali porodowej Sandry Kubickiej znajdziesz w naszej galerii.

Sandra Kubicka i Baron zostali rodzicami! Zdjęcia z sali porodowej.
Źródło: instagram.com/sandrakubicka
Reklama
Reklama