Grażyna Wolszczak była jedną z gwiazd zaproszonych na uroczyste otwarcie restauracji "PRIMITIVO Kuchnia i Wino". Aktorka wyróżniła się swoim strojem, ale niestety nie tak, jakby zapewne chciała. Wszystko przez jej marynarkę, która była bardzo wymięta i psuła cały efekt. Gwiazda zdecydowała się na elegancką górę i luźne jeansy. Zdjęcia z imprezy znajdziesz w naszej galerii.
Grażyna Wolszczak nie ma żelazka?
"PRIMITIVO Kuchnia i Wino" to nowa restauracja w Warszawie, która aspiruje do luksusowej. Właśnie dlatego właściciele lokalu zaprosili gwiazdy i celebrytów do zapoznania się z nową miejscówką gastronomiczną na mapie stolicy. Na imprezę przybyła m.in. Grażyna Wolszczak.
Aktorka zdecydowała się na nowoczesną wersję stylizacji, gdyż miała w górnej części niebieską elegancką marynarkę, a na dole luźne, wręcz bufiaste jeansy. Całość może i by wyglądała całkiem nieźle, gdyby nie fakt, że marynarka była cała pognieciona, co było bardzo widoczne i psuło jej wygląd. Zresztą zobacz sama na zdjęciu poniżej.
Na zdj.: Grażyna Wolszczak, Fot. Podlewski/AKPA
Gwiazdy na otwarciu restauracji
Większość celebrytów postawiła na jednokolorowe stroje. Taką zasadą kierowała się Emilia Dankwa, która wybrała jasnobrązowe spodnie i ciemnobrązowy sweter. Maciej Zakościelny olśnił w czarnym garniturze bez krawata, lecz z czarną koszulą, a także na identyczny kolor postawiła Daria Widawska.
Z tej niepisanej zasady wyłamała się Agnieszka Więdłocha, która zdecydowała się na spódnicę w panterkę i czarną bluzkę. Co sądzisz o wymiętej marynarce Grażyny Wolszczak?
W galerii znajdziesz zdjęcia z imprezy. Warto!