"Skoro nie mam z kim spędzić walentynek, przynajmniej na tym zarobię"

"Skoro nie mam z kim spędzić walentynek, przynajmniej na tym zarobię"

"Skoro nie mam z kim spędzić walentynek, przynajmniej na tym zarobię"

Canva

„Walentynki nadchodzą wielkimi krokami. Wszystkie media społecznościowe zaraz zaleje fala namiętnych fotek, a ja... nie mam nawet z kim ich pstryknąć! Pomyślałam jednak, że nie będę robić z siebie ofiary i zamiast narzekać na samotność, zarobię na tym trochę kasy. W końcu czas to pieniądz!”

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Znowu te cholerne walentynki!

Połowa stycznia to czas, który każdego roku zaczyna wprawiać mnie w zły humor. Mój ponury nastrój wynika z tego, że wielkimi krokami nadchodzi święto zakochanych. Jak zwykle media społecznościowe zostaną zalane falą namiętnych fotek zakochanych, a ja... znowu nie będę miała się czym pochwalić.

Co roku z zazdrością przeglądam Facebooka i Instagrama, przyglądając się szczęściu moich koleżanek. Ogromne bukiety róż, pluszowe misie, wypady do kawiarni czy restauracji, komedie romantyczne w kinie... Aż na mdłości mnie bierze od tych słodkości! Sama nie wiem, dlaczego totalnie nie mam powodzenia u płci przeciwnej. Przecież jestem i ładna, i zgrabna, i mądra, i sprytna! No czego chcieć więcej?

Pomyślałam, że w tym roku nie będę jednak robić z siebie ofiary i zamiast narzekać na samotność, zarobię na tym trochę kasy. Nie oszukujmy się, ludzie mają podobne problemy. Sztuką jednak jest wykorzystać je na swoją korzyść, co właśnie ja zamierzam zrobić. Dawno nie byłam taka dumna ze swojego pomysłu! Ale chyba każdy przyzna, że jest wprost genialny!

Smutna, młoda kobieta trzymająca połamany lizak w kszałcie serca z napisem "LOVE" Canva

Czas to pieniądz. Nieźle to sobie wymyśliłam!

Nie bez powodu mówi się, że czas to pieniądz. Wymyśliłam, że wystawię w internecie anonimowe ogłoszenie, w którym zaoferuję swoje usługi na ten dzień. Uważam, że niejeden facet w tym okresie przeżywa podobne rozterki, a przecież wcale nie musi tak być! To sytuacja win-win, każdy jest zwycięzcą! Już nawet przygotowałam cennik, który zamierzam opublikować.

Pozwolę się zaprosić na kawę za 50 zł za godzinę. Wspólny spacer za rączkę? Bardzo chętnie! To koszt 100 zł za godzinę! Przedstawienie mnie rodzicom i uroczysty obiad? Cała przyjemność po mojej stronie, za jedyne 350 zł za godzinę. Romantyczne, wspólne fotki plus ustawienie statusu „w związku” na Fejsie? To również możliwe! Wystarczy tylko 500 zł i gotowe!

Gdy tylko rozpocznie się luty, puszczam ogłoszenie w świat i niech się dzieje wola nieba! Nieźle to sobie wymyśliłam, prawda? Jestem pewna, że ustawi się długa kolejka chętnych, by skorzystać z moich walentynkowych usług. A może taka przygoda sprawi, że faktycznie poznam miłość mojego życia? Kto wie! Już niebawem się przekonamy. Trzymajcie kciuki!

Pati

Ten garnitur to świetna opcja na randkę lub inną wyjątkową okazję!
Źródło: wattpad.com
Reklama
Reklama