Portal TVP Info poinformował dziś o śmierci przebojowej i charyzmatycznej aktorki filmowej i teatralnej. Zofia Merle odeszła w wieku 85 lat. Od dawna toczyła niesprawiedliwą i wyczerpującą walkę z chorobą.
Nie żyje Zofia Merle. Aktorka zmarła w wieku 85 lat
Zofia Merle to aktorka, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Charyzmatyczna, ciepła i wiarygodna — taka właśnie zapisała się w pamięci widzów, którzy pokochali ją za role w kultowych produkcjach.
Zofia Merle wystąpiła w „Misiu”, „Alternatywach 4”, „Rozmowach kontrolowanych” czy „Zmiennikach”. Wcieliła się też w rolę Bufetowej w „Na dobre i na złe” oraz Stefani — gospodyni domu Lubiczów w „Klanie".
Zofia Merle przegrała walkę z chorobą
Zofia Merle w 2013 roku straciła syna, który odszedł z powodu choroby nowotworowej trzustki. Po ośmiu latach zmarł jej mąż — Jan Mayzel.
W tym czasie stan zdrowia artystki stale się pogarszał. O jej śmierci poinformował portal TVP Info. Aktorka zmarła w Warszawie, w wieku 85 lat.
Jak donosił „Super Experss”, przyjaciółka aktorki przed pogrzebem Mayzela przyznała:
Zosia jest bardzo schorowana. Do tego mieszka w bloku bez windy i już od pewnego czasu nie wychodzi z domu, bo nie jest w stanie zejść ani wejść po schodach.
Zofia Merle miała do siebie dystans, którego można jej pozazdrościć
Zofia Merle w żaden sposób nie przypominała współczesnych gwiazd kina. Miała do siebie ogromny dystans, którego niektóre koleżanki po fachu mogłyby się od niej uczyć.
W wywiadzie dla „Vivy!” aktorka humorystycznie mówiła o sobie:
Od wielkich rzeczy są autorytety, a Merle jest od rozśmieszania. A w ogóle, w głębi duszy, jestem gospodynią domową, która sobie dorabia jako aktorka.
Będzie nam jej brakowało!