"Partner znów dostał zaproszenie na Wigilię u rodziców. Ale beze mnie. I planuje jechać"

"Partner znów dostał zaproszenie na Wigilię u rodziców. Ale beze mnie. I planuje jechać"

"Partner znów dostał zaproszenie na Wigilię u rodziców. Ale beze mnie. I planuje jechać"

canva.com

"Jestem z Szymonem od 4 lat. Wszyscy o tym wiedzą, jego bliscy, moi bliscy. Dalsi znajomi też. Może nie afiszujemy się jakoś tym związkiem, ale przecież wszyscy wiedzą, że razem mieszkamy i to nie jako współlokatorzy, tylko partnerzy właśnie. Z jakiegoś powodu rodzina Szymona za mną nie przepada. Nie zapraszają mnie do siebie. A ja już przestałam nad tym ubolewać, ale w święta jest inaczej. To czwarty raz, gdy nie spędzę wieczoru z partnerem. Bo znów rodzice go zaprosili. Oczywiście beze mnie. A on nie widzi w tym problemu".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Czuję, że jestem niewystarczająca

Z jeden strony niby nie przez partnera, ale z drugiej, to Szymon ma na te moje odczucia też duży wpływ. Bo przecież mógłby chociaż raz zaprotestować. A tego nie robi.

Ja wielokrotnie z wielu rzeczy dla niego rezygnuję. Jemu dla mnie chyba jeszcze nie zdarzyło się zrezygnować z czegokolwiek.

Wszyscy wiedzą, że jesteśmy razem. Moja rodzina akceptuje i bardzo lubi Szymona. Ale jego rodzina nie lubi mnie i ja naprawdę nie wiem, dlaczego

Gdy tam pojechałam...

Bardzo się starałam, by dobrze wypaść. Kupiłam kwiaty dla mamy, coś słodkiego dla taty, bo Szymon mówił, że alkoholu nie pije, a za słodkościami przepada.

Pomagałam myć po obiedzie. Byłam kulturalna, wdawałam się w dyskusje na różne tematy.

Wyszłam stamtąd i czułam, że będzie dobrze. Że się dogadamy, a oni mnie polubią. Ale jednak tak się nie stało, bo nigdy więcej mnie do siebie nie zaprosili. Mało tego, gdy były u nich jakieś rodzinne imprezy, zaproszenie dostawał tylko Szymon.

kolacja wigilijna canva.com

I teraz znów to samo

W tamtym roku partner obiecał mi, że zostanie ze mną na Wigilię. Szczególnie że wiedział, że moi bliscy wyjeżdżają na zagraniczny urlop w tym czasie.

A on i tak przyjął zaproszenie od mamy. Zapytałam, dlaczego to zrobił. Przecież obiecywał coś innego. Ale on powiedział tylko, że nie chce robić mamie przykrości. Bo jednak te święta co roku były wspólne.

Miałam ochotę powiedzieć, że ma wybrać między mną, a matką, ale nie zrobiłam tego, bo obawiam się, że znam odpowiedź, a ja tak bardzo boję się samotności.

Cóż... Będę musiała spędzić samotne święta. Pewnie zrobię sobie gorącą czekoladę z piankami, włączę jakiś świąteczny film i zasnę pod kocem. Na szczęście to tylko 3 dni, a później znów wszystko wróci do normy. Zobaczymy, jak to będzie za rok.

Emilka

Fryzury na Wigilię 2023. Zobacz upięcia, kuce, fale i inne propozycje w najpiękniejszym wydaniu!
Źródło: instagram.com/hairltd.ae
Reklama
Reklama