Katarzyna Bujakiewicz ma za sobą epizod pracy jako jurorka w dziecięcym talent show. Dziś wspomina, jak czuła się, pracując ramię w ramię z etatowym towarzystwem jurorskim TVN, czyli Kubą Wojewódzkim i Agnieszką Chylińską. Okazuje się, że atmosfera na planie pozostawiała wiele do życzenia...
Katarzyna Bujakiewicz – aktorka jurorująca
Katarzyna Bujakiewicz w latach 2015–2016 była jurorką w dziecięcym talent show "Mali giganci". Emitowany na antenie TVN program nie okazał się wielkim przebojem i po trzeciej edycji zniknął z anteny. Katarzyna Bujakiewicz brała udział w dwóch pierwszych odsłonach show. W trzeciej zastąpiła ją Sonia Bohosiewicz.
W niedawnej rozmowie z Żurnalistą Katarzyna Bujakiewicz wróciła do czasów swojej pracy w "Małych gigantach". Jej wspomnienia z tego okresu nie są najlepsze:
Przez pierwsze odcinki bardzo się cieszyłam, byłam bardzo szczęśliwa. A potem to tak wiesz, usłyszałam, że tego nie mogę, tamtego nie mogę, za dużo mówię o sobie. Mówiono mi, że nie rozumiem, na czym polega to show. Że jestem za mało kolorowa.
Katarzyna Bujakiewicz nie dogadywała się z Wojewódzkim i Chylińską
Katarzyna Bujakiewicz w programie współpracowała z Kubą Wojewódzkim i Agnieszką Chylińską. Aktorka zdradziła, że nie było to ani łatwe, ani przyjemne:
Wykastrowali mnie ze wszystkiego. Cały czas obcinano mi skrzydła w tym programie, Kuba też mnie opierdzielał. Teraz wiem, że show rządzi się swoimi prawami, a ja się do tego po prostu nie nadaję. Agnieszka jest liderką, Kuba drugi lider, a ja wolę współpracować i chciałam być z nimi w drużynie, a tam nie było na to miejsca.
Ostatecznie Katarzyna Bujakiewicz została zwolniona z programu. Jak wyznała, po telefonie od produkcji miała mieszane uczucia:
Moje ego dostało trochę w twarz, a moja intuicja powiedziała "uff".
Spodziewalibyście się, że robota jurorska to taki ciężki kawałek chleba?