„Chciałabym wyprowadzić się z domu, ale mama mi nie pozwala. Przecież ja już mam 33 lata”

„Chciałabym wyprowadzić się z domu, ale mama mi nie pozwala. Przecież ja już mam 33 lata”

„Chciałabym wyprowadzić się z domu, ale mama mi nie pozwala. Przecież ja już mam 33 lata”

Canva

„Nie da się ukryć, że wychowałam się w bardzo dziwnej rodzinie. To znaczy, dla mnie to było raczej normalnie, ale wiem, że dla niektórych mój sposób życia może wydać się bardzo dziwny. Tak naprawdę to chyba dla każdego, kto wysłucha moją historię. Mam 33 lata, a nadal mieszkam z mamą. Chciałabym wyprowadzić się z domu, ale nie chcę zostawić mojej mamy samej. Boję się tego, że będzie cierpieć”.

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Jestem bardzo zżyta z moją mamą

Może zacznę ten list od tego, że rodzice zawsze byli bardzo ważni w moim życiu. To oni przecież mnie wychowali mnie i dali mi życie, za co jestem im bardzo wdzięczna. Zawsze byłam wzorową uczennicą i wzorową córką, która nigdy się nie buntowała i zawsze robiła, to co każą rodzice. Miałam jednak okazję, aby usamodzielnić się pod koniec liceum i wyprowadzić z domu. Wtedy jednak moja mama i mój tata bardzo się rozstali. Widziałam, że mama tak bardzo to przeżywa i sama nie da sobie rady, dlatego zrezygnowałam z tego, żeby zacząć studia w Warszawie i zostałam w rodzinnym mieście, i tutaj podjęłam studia. W zasadzie nie żałowałam, bo tutaj też mamy dobrą uczelnię, więc długo się nie wahałam.

Ta trudna sytuacja bardzo mnie i moją mamę zbliżyła. Od tej pory byłyśmy nierozłączne, a ja towarzyszyłam swojej mamie praktycznie zawsze wtedy, gdy nie miałam zajęć. Spędzałyśmy ze sobą każdą chwilę i jeszcze bardziej się ze sobą zżyłyśmy. Tak naprawdę moja mama mnie miała żadnych znajomych oprócz mnie i była bardzo samotna. Raczej też negatywnie reagowałam na ludzi, których poznawałam, więc ja też za dużo znajomych nie mam i nigdy nie miałam.

Córka i matka patrzą w dal Canva

Moja mama nie pozwala mi się wyprowadzić

Po studiach szybko znalazłam sobie pracę w zawodzie i szybko zaczęłam się realizować i spełniać swoje marzenia. Potem się zakochałam w wieku 28 lat, ale moja mama skutecznie nastawiła mnie przeciwko temu chłopakowi, mówiąc, że do siebie nie pasujemy. Ja, korzystając z wolnego czasu i tego, że nie mam innej rodziny, całą swoją energię włożyłam w pracę i to przyniosło rezultaty – zarabiałam bardzo dużo i naprawdę się realizowałam. W moim życiu jednak wciąż brakowało i nadal brakuje miłości.

Wreszcie coś we mnie pękło w wieku 33 lat i powiedziałam mamie, że chcę się wyprowadzić. Była w szoku. Widziałam, jak to ją wstrząsnęło i jak bardzo ona płacze. Prosiłam mnie, co ja mówię, błagała, żebym się nie wyprowadzała, bo ona sama beze mnie nie da sobie rady, bo nie ma nikogo oprócz mnie, nie ma nawet żadnych znajomych ani przyjaciół.

Nie wiem, co mam zrobić. Z jednej strony chciałabym już mieszkać sama, bo to może pozwoliłoby mi kogoś poznać. Z drugiej jednak ja nie chcę krzywdzić mojej mamy.

Ola

Katarzyna Figura z dorosłymi córkami na festiwalu. Niepodobne do mamy? Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama