"Karminowe usta, oczy jak korale, a na głowie biały wianek..." - Cleo bardzo dosłownie potraktowała słowa swojej najnowszej piosenki, nawiązującej do Nocy Kupały - słowiańskiego święta płodności i miłości. Wokalistka pojawiła się w studiu "Dzień Dobry TVN" w zmysłowej, ognistej i na wpół demonicznej, wpół modlitewnej stylizacji z ogromnym dekoltem, która przyprawia o szybsze krążenie krwi. Zobacz, jak wyglądała!
Cleo w DDTVN nawiązywała do Nocy Kupały
Cleo pojawiła się w środowym odcinku "Dzień Dobry TVN" i na scenie programu zaprezentowała swój najnowszy utwór pt. "Karminowe usta". Piosenka nawiązuje do motywu Nocy Świętojańskiej, znanej także jako Noc Kupały.
Jest to pogańskie święto miłości i płodności, najkrótsza noc w roku, podczas której panny puszczały na wodę wianki, aby rozkochać w sobie mężczyznę, który zostanie ich narzeczonym.
To dawne święto wykorzystuje motywy ognia i wody, o którym opowiadała Cleo. Przy okazji zdradziła, że na razie zabiegi miłosne pozostały bez efektu:
Noc ta była magiczna, celebrowaliśmy to przesilenie i mogliśmy się łączyć. W moim teledysku jest sporo metafory. Noc Kupały związana jest z żywiołami wody i ognia. Ja jestem tym ogniem, a motyw wody to puszczanie wianków. Wianki już zrobiłam i puściłam, ale odpowiedni wybranek jeszcze mojego nie złowił.
W teledysku do najnowszej piosenki wokalistka skupia się na tej ognistej stronie... Miesza przy tym niemal wampirzą zmysłowość z pewną modlitewnością. Cleo nie pierwszy raz zaskoczyła obłędną suknią.
W teledysku i na plakatach, które Cleo podpisywała przed studiem TVN, wygląda jak Madonna w ognistej czerwieni przełamanej złotem. Wyraźnie widać tu nawiązanie do stylistyki religijnej i dawnych legend.
Cleo w ognistej stylizacji: karminowa suknia i... czerwone tęczówki!
Idealnie odzwierciedlała to jej wczorajsza stylizacja w kolorze krwi. Cleo pokazała się bowiem w krwistoczerwonej, zwiewnej sukni z ogromnym dekoltem. Suknia zakrywała długie nogi wokalistki, lecz eksponowała jej ramiona i biust.
Rozcięte rękawy i ciekawe mankiety przyciągały uwagę, podobnie jak spiczaste czerwone paznokcie. Na głowie wokalistki, zamiast białego wianka, pojawiło się też złote nakrycie głowy w kształcie promienistej aureoli.
Aby stylizacja była całkowita i spójna, Cleo zdecydowała się na zmianę koloru tęczówek! Czerwone soczewki kontaktowe robiły piorunujące wrażenie, wprowadzając w ten słowiańsko-religijny mix dużą dozę demoniczności.
Czy zasłużyła na miano stylizacji roku? Sami zobaczcie!