"Nie jest to wcale dla mnie komfortowa sytuacja i za każdym razem czuję się wręcz niezręcznie i powiedziałabym, że nawet odczuwam pewnego rodzaju skrępowanie, bo czuję się wtedy gorzej od każdej kobiety. Nie znoszę, gdy mąż ogląda się za innymi paniami".
*publikujemy list naszej czytelniczki
Mąż jest psem na baby
Zawsze wydawało mi się, że mężczyzna powinien zabiegać o swoją ukochaną, a nie jeszcze bardziej ją dołować. Marek od samego początku, gdy zaczęliśmy się spotykać, wykazywał zainteresowanie nie tylko mną, ale innymi kobietami w sposób, który nie wydawał mi się jakoś bardzo nachalnym ale już powinien być dla mnie czerwoną flagąm że coś w tej relacji nie jest na miejscu i powinnam mu jasno dawać znać, że takie zachowanie po prostu mi nie odpowiada, a zamiast tego przemykałam oko i uważałam, że to nic złego.
Mojej koleżanki zdziwiły się, że Marek w ten sposób się zachowuje na ulicy i potrafi nawet puścić oczko czy uśmiechnąć się do kobiety, która nas mija, a nawet miał taką sytuację, że do jednej z pań zagadał i poprosił o numer! Wtedy natychmiast mu zwróciłam uwagę i powiedziałam, że w takim razie jeżeli jest tak bardzo zainteresowany innymi kobietami, to niech się ze mną rozwiedzie i da mi spokój jeśli nie potrafi zbudować szczerej i prawdziwej relacji. On na to odparł, że taka jest męska natura, ja nic z tym nie zrobię, a ja jedynie mogę dbać bardziej o siebie i sprawiać, że on będzie ciągle mną zainteresowany, a nie robić igły z widły... Co to w ogóle jest za tekst?!
Jestem niemalże pewna, że mnie zdradza
Dziś już wiem, że jest to natura narcyza, który musi być ciągle zapewniany o tym, że każda kobieta się nim interesuje i on także chce pokazywać swoją pozycję wśród samców, ale to w żaden sposób nie powinno wpływać na mnie, a niestety tak się przez wiele lat działo i uważałam się za gorszą.
Jakby tego było mało, mama Marka w tym jego poczuciu nieskazitelności wspierała go i uważała, że Mareczek jest idealny, a to, że ogląda się za innymi paniami, jest wpisane w męską naturę, której się nie oszuka. Dla niej nie ma żadnego problemu i uważa wręcz, że to jest normalne, a jeśli facet by tego nie robił, to powinnam się martwić. Czy oni wszyscy są normalni? Nie da się słuchać tych głupot!
Kinga z Wałbrzycha