Na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim trwa doroczna kwesta. Znane osobistości ze świata kultury, mediów i polityki tradycyjnie zbierają datki na rzecz odnowy zabytkowych nagrobków. Kogo możemy spotkać na Powązkach w tym roku?
Dzień Wszystkich Świętych: gwiazdy biorą udział w kweście na Powązkach
Kwesta na terenie zabytkowej nekropolii odbywa się w tym roku po raz 48. Pomysłodawcą inicjatywy był Jerzy Waldorff, krytyk muzyczny, dziennikarz i pisarz, który w 1974 roku założył Społeczny Komitet Opieki na rzecz Ochrony Starych Powązek. Od tego czasu co roku 1 listopada na Cmentarzu Powązkowskim zbierane są pieniądze, dzięki którym uratowano już wiele nagrobków.
W tegorocznej kweście bierze udział ok. 300 zbierających, z których dużą część stanowią ludzie kultury, mediów i polityki. Niektórzy, choćby aktorka Maja Komorowska, uczestniczą w akcji od 1975 roku! Kwestujący są w różnym wieku, od małych dzieci wspierających zaangażowanych w zbiórkę rodziców (jak w przypadku aktora Mateusza Damięckiego i jego syna), po seniorów i seniorki. Piosenkarka Irena Santor tak tłumaczyła redaktorowi TVN24 swoją obecność wśród kwestujących:
Przychodzę tu dla kwesty oczywiście, ale również i dla spotkań towarzyskich. Tu odpoczywają moi koledzy, z którymi pracowałam, moi przyjaciele, których znałam, podziwiałam. Mam tu kogo odwiedzać.
Wśród kwestujących na Powązkach spotkamy wiele znanych twarzy
Podczas tegorocznej kwesty wypatrzyliśmy również tancerkę i prezenterkę Idę Nowakowską-Herndon, dziennikarki Katarzynę Dowbor, Beatę Tadlę i Magdalenę Ogórek, dziennikarza Krzysztofa Ziemca, aktorki Emilię Krakowską, Hannę Śleszyńską, Ewę Wiśniewską, Ewę Kasprzyk, Joannę Trzepiecińską i Magdalenę Zawadzką oraz aktorów Artura Barcisia i Jacka Kawalca.
Marcin Święcicki, były prezydent Warszawy, a obecnie przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki na rzecz Ochrony Starych Powązek, opowiadał telewizji TVN24, jak wyglądały nagrobki przed 50 laty:
Czytałem opisy Waldorffa w jakiej ruinie się one znajdowały. Część cmentarza była zbombardowana w czasie działań wojennych, a inne pomniki po prostu rozsypywały się. Były przedmiotem ataku wandali, były rozgrabione, kaplice się zapadały. Rosnące obok drzewa łamały się.
Dzięki corocznym kwestom tylko w latach 2017–2021, jak podaje internetowy portal Miasta Warszawy, udało się odnowić 84 kaplice i pomniki nagrobne.