11-latka usiadła pod sklepem i zaczęła płakać, bo nie było lodów Ekipy. Nie chciała iść do domu

11-latka usiadła pod sklepem i zaczęła płakać, bo nie było lodów Ekipy. Nie chciała iść do domu

11-latka usiadła pod sklepem i zaczęła płakać, bo nie było lodów Ekipy. Nie chciała iść do domu

Zdjęcie ilustracyjne/Canva

Zdajemy sobie sprawę z tego, że lody Ekipy to aktualnie nowa moda i dzieci oszalały na punkcie tego deseru, ale to, co dzieje się na forach internetowych, naprawdę mocno szokuje. Jedna z oburzonych i załamanych mam napisała do nas i zwierzyła się, że ma już dość całego tego szaleństwa związanego z lodami Ekipy.

Reklama

Ludzie oszaleli na punkcie lodów Ekipy

Kilka razy pisaliśmy już o tym, że ludzie rzucili się na lodówki w sklepach, aby kupić lody Ekipy. Wspominaliśmy także o 9-letnim chłopcu, który został oszukany i sprzedano mu lody kilka razy drożej. Teraz przyszła pora na 34-letnią Justynę, która nie mogła poradzić sobie z 11-letnią córką. Sara wpadła w szał, gdy w kolejnym sklepie pod rząd nie było jej wymarzonych lodów.

Po pracy przemierzyłam z nią około 12 sklepów. Nic! Nigdzie nie było tych cholernych lodów. Powiedziałam jej, że ten będzie ostatnim, ponieważ trzeba wrócić do domu i odrobić lekcje. Moja córka wpadła w jakiś dziwny, niekontrolowany płacz. Usiadła pod sklepem i powiedziała, że się stąd nie ruszy

Bezradność matki

Pani Justyna miała także dość, ponieważ razem z córką szukała rzeczy, której absolutnie w żadnym sklepie nie było, a do tego doprowadziło to do sytuacji, że jej córka miała zły humor.

Było mi jej szkoda, a z drugiej strony byłam na nią wściekła. Wydawać by się mogło, że to już taka dziewczynka, która rozumie otaczający ją świat, a okazuje się, że nie do końca. Płakała, bo nie dostała loda! Ludzie, co za szaleństwo! Dobre pół godziny siedziała pod tym sklepem, zanim się wypłakała i mogłyśmy wrócić do domu...

Czy Wasze dzieci też oszalały na punkcie tych lodów?

Lody Ekipy to prawdziwy hit..
Źródło: Instagram @t_ola.drawings
Reklama
Reklama