Mama pokazała na zdjęciach odchodzenie i śmierć ośmiomiesięcznej córeczki. Zrobiła to z tego WAŻNEGO powodu...

Mama pokazała na zdjęciach odchodzenie i śmierć ośmiomiesięcznej córeczki. Zrobiła to z tego WAŻNEGO powodu...

Mama pokazała na zdjęciach odchodzenie i śmierć ośmiomiesięcznej córeczki. Zrobiła to z tego WAŻNEGO powodu...

Mała Everlee przyszła na świat z atrezją dróg żółciowych, czyli niedrożnością przewodów odprowadzających żółć. Z tego powodu wymagała pilnego przeszczepu wątroby, który mógł uratować jej życie.

Reklama

Niestety wątroby dla dziewczynki nie znaleziono na czas. 22 września Everlee odeszła mając zaledwie osiem miesięcy. Jej mama, Meagan Cosper, opublikowała swoje zdjęcie ze zmarłym dzieckiem w ramionach. Na Facebooku pokazała też walkę córeczki o życie - w ostatnich dniach życia ciałko Everlee ma żółtawy odcień - znak, że wątroba przestaje działać.

Dlaczego mama pokazała te wszystkie drastyczne zdjęcia? Odpowiedź zamieściła obok poruszającego zdjęcia ze zmarłą Everlee:

Oto zdjęcie z moim małym aniołkiem, tuż po jego śmierci - napisała Meagan. - Boli mnie pokazywanie innym tego smutnego zdjęcia. Ale teraz wszyscy pytają, czy mogą coś dla mnie zrobić teraz, gdy Everlee już nie ma. Doszłam do wniosku, że możecie coś dla mnie zrobić.

Proszę, pomóżcie mi spopularyzować dawstwo organów udostępniając ten post. Nie pozwólcie, by inne niemowlę umarło czekając na organ. 

Nie chcę, by śmierć Everlee poszła na marne. Pragnęłabym, żeby jej śmierć ocaliła życie innym.

Ważny przekaz, pod którym się podpisujemy...

Zobaczcie, jak walczyła i jak odeszła mała Everlee
Reklama
Reklama