Jak temu zaradzić? Po wykonaniu odpowiednich badań celem poznania przyczyny istniejącego stanu rzeczy należałoby dołożyć starań, aby na nowo pobudzić do życia osłabione cebulki włosowe. Jak to zrobić?
Masaż – działa stymulująco. Pobudza krążenie, a więc aktywizuje włosy do szybszego wzrostu. Należy go wykonywać do momentu, w którym poczuje się na skórze głowy delikatne mrowienie. Na rynku istnieją także specjalne masażery, które stosowane systematycznie redukują także łupież.
Preparaty poprawiające mikrokrążenie – najczęściej wymienia się wyciąg z czarnej rzodkiewki, pokrzywy, szałwii czy liści brzozy. Wywar z nich przydaje się do spłukiwania włosów. Wszystkie one pobudzają mieszki włosowe do intensywniejszej pracy.
Wcierki - sprawdzi się zwłaszcza mleko kokosowe oraz olejek rycynowy z dodatkiem żółtka kurzego. Oba specyfiki przyspieszają porost włosów i gruntownie odżywiają cebulki.