Jak się okazuje naturę można odrobinę wspomóc. Dobrym rozwiązaniem będą więc płukanki ziołowe, które wzmocnią cebulki włosa i zapobiegną ich wypadaniu. Można je wykonać np. na bazie pokrzywy czy skrzypu polnego.
Innym sposobem może być także odżywianie włosów przy użyciu olejku rycynowego czy wyciągu z rozmarynu. Te produkty także wspomagają proces rośnięcia włosów, a do tego świetnie zamykają łuski sprawiając, że ich powierzchnia jest gładka i wygląda zdrowiej.
Pomoże też wypijanie rozcieńczonych w wodzie drożdży może znacznie przyspieszyć proces zapuszczania. Podobnie jednak jak w poprzednich przypadkach – ważna jest dokładność przeprowadzania takiej kuracji! A efekt? Włosy będą rosły jak na drożdżach!
I pamiętajcie: masaż głowy powinien stać się Waszym codziennym rytuałem pielęgnacyjnym! Pobudzenie aktywności cebulek i poprawa ukrwienia sprawi, że włosy będą rosły znacznie szybciej!