Wielokrotnie temat 500+ był poruszany przez Was w wiadomościach do nas. Dla jednych jest to świadczenie, którego nie powinno być, a drugim daje możliwość zapewnienia dzieciom tego, czego bez tych pieniędzy nie mogliby dać. Czy Waszym zdaniem lepiej byłoby bez 500+? Renata z Rzeszowa uważa wręcz, że to świadczenie jest za niskie i w jej ocenie więcej należy się wielodzietnym rodzinom.
"Nie pójdę do pracy"
37-latka od lat nie pracuje, ponieważ zajmuje się domem. Doczekała się trójki dzieci i jest z tego bardzo dumna. Wprawdzie mieszka z rodzicami i swoją rodziną w dużym gospodarstwie, ale większość rzeczy robi sama.
Ja sama zajmuję się moimi dziećmi. Do tego gotuję, sprzątam i zaprowadzam je do szkoły. Mąż pracuje na budowie, ale jego wypłata nie jest zbyt duża, dlatego 500+ powinno być większe dla rodzin, które mają minimum trójkę dzieci. Przy jednym dziecku można iść do pracy, ale przy trójce, czwórce lub większej ilości? W ogóle uważam, że jak się ma jedno dziecko, to nie powinno się dostawać 500+, bo można iść do pracy. Wtedy byłyby pieniądze na to, aby podnieść to świadczenie rodzinom wielodzietnym.
Pomoc nie dla wszystkich?
500+ na pierwsze dziecko wprowadzono w wakacje 2019 roku i od tego czasu mocno ten temat podzielił Polaków.Jedni nie mogą uwierzyć w to, że takie samo świadczenie dostają wielodzietne rodziny, a dla drugich taki podział wydaje się sprawiedliwy, ponieważ każdy dostaje tyle samo.
Czy Waszym zdaniem Renata ma rację?
Przeczytaj także
"Jest mi przykro, bo siostra wybrała na chrzestną dla dziecka zamożną kuzynkę zamiast mnie"
"Czuję, że mój termin ważności upłynął. Nie wiem, czy jeszcze znajdę męża i założę rodzinę"
"Rodzice proszą mnie o wsparcie finansowe. Nie mam jeszcze pracy. Mam dopiero 30 lat"