Firma Fashion Nova raz po raz proponuje klientkom odważne stylizacje. Od jakiegoś czasu dość konsekwentnie lansuje trend bieliźniarski polegający na ubieraniu kobiet w same paski. Przyznajemy, że na zdjęciach z Instagrama modelki "w paskach" wyglądają sexy. Ale jak naprawdę czuje się kobieta w tzw. nagim staniku?
Postanowiła to sprawdzić dziennikarka z Australii Nadia Bokody. Pisząca na tematy dotyczące kobiecej seksualności Nadia była ciekawa, czy w bieliźnie z pasków poczuje się sexy i uwodzicielsko, i jak zareaguje na to jej partner.
A oto, czego się dowiedziała.
Szału nie ma i od początku użytkowniczkę (tak to należy nazwać) tej bielizny czekają problemy. Zakładanie i zdejmowanie biustonosza z pasków Nadia przyrównuje do składania półek z Ikei (nie ma z tym dobrych doświadczeń). Partner Australijki był dla dziwnej bielizny pełen podziwu, lecz z jego punktu widzenia stanowiła ona pewien problem natury technicznej. Zapytany wprost o to, co myśli o sypialnianej stylizacji Nadii odpowiedział:
Nie chciałbym cię urazić. Wyglądasz sexy. Ale, cholera jasna, ile tu tych pasków! I jak teraz niby mam się do ciebie dobrać?
Tak więc mamy i opinię mężczyzny.
Tymczasem Nadia znalazła jeszcze parę innych mankamentów. M.in. problemy ze zdjęciem na Instagram:
Żeby zamieścić swoje zdjęcie, musiałam wyretuszować brodawki sutkowe, bo stanik wcale ich nie zasłania, a Instagram nie pozwala ich pokazywać... - napisała w komentarzu, z lekkim wyrzutem.
Uważacie, że mimo wszystko warto zainwestować w taką bieliznę? Zobaczcie modele Fashion Nova!