50. finał National Football League, czyli Super Bowl, uświetniły występy największych gwiazd popu. W przerwie widownię porwał przygotowany z rozmachem show Bayonce i Bruno Marsa.
Największe widowisko sportowe w Stanach Zjednoczonych - finał Super Bowl 2015 - należał w tym roku do Beyonce i Bruno Marsa. Choć w gronie muzycznych gwiazd, które wystąpiły na scenie, była śpiewająca hymn Lady Gaga oraz otwierająca rozgrywki - grupa Coldplay, nie zdołali oni pobić show Bey i Bruno Marsa w przerwie meczu.
Najpierw w Super Bowl Halftime Show publiczność rozruszał Bruno Mars, wykonując hit "Uptown Funk". Potem triumfalnym wejściem z zastępami tancerek dołączyła do niego Beyonce, robiąca wspaniałe show do piosenki "Formation". Na koniec, wszyscy razem z Chrisem Martinem, zakończyli występ śpiewając wspólnie refren z "Uptown Funk".
Niesamowita Beyonce w nowym klipie Coldplay "Hymn For The Weekend". Widzieliście już?
Zobaczcie świetny występ Bruno Marsa i Beyonce w Super Bowl Halftime Show.
To Lady Gaga potrafi tak świewać?! Widzowie byli zdumieni możliwościami głosowymi gwiazdy, gdy ta wykonała hymn Stanów Zjednoczonych.
Występ Chrisa Martina z grupą Coldplay miał być główną atrakcją finału Super Bowl. Zespół otworzył mecz piosenką "Viva La Vida", następnie zaprezentował hity "Paradise" and then "Adventure of a Lifetime".