• kondor odsłony: 8669

    Podrobione wnioski urlopowe

    Witam. Problem mam z pracodawcą, nie chce mi wypłacić za zaległy urlop w ciągu 7 lat pracy miałem jakieś może 40 dni urlopów łącznie a z tego co wiem to przysługuje mi 26 dni co roku czyli mam zaległego jakieś 100 dni, niedawno szedłem na operację do szpitala i czekały mnie 2 miesiące zwolnienia lekarskiego i przed moją operacją dowiedziałem się że w moich papierach jest już wszystko w porządku czyli wszystkie wnioski urlopowe są wypełnione i podpisane ja żadnego wniosku w życiu nie podpisywałem nigdy też nie podpisywałem żadnej listy płac, RUMUA dostaje raz w roku 12 sztuk co mogą ewentualnie wywalczyć ? pracuję nadal pracodawca to mój kolega zaczeły się między nami spięcia :/

    Odpowiedzi (1)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-04-17, 21:35:36
    Kategoria: Z życia
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
mysza79 2011-04-17 o godz. 21:35
0

kondor napisał(a):
nigdy też nie podpisywałem żadnej listy płac

bo nie masz obowiązku podpisywania list plac chyba, że pieniądze pobierasz w kasie, a nie przelewem na konto, to wtedy powinieneś podpisywać odbiór wynagrodzenia...
kondor napisał(a):
RUMUA dostaje raz w roku 12 sztuk

pracodawca ma obowiązek wydania druku RMUA dopiero na wniosek pracownika... bez takiego wniosku może ale nie musi...

kondor napisał(a):
nie chce mi wypłacić za zaległy urlop w ciągu 7 lat pracy miałem jakieś może 40 dni urlopów łącznie a z tego co wiem to przysługuje mi 26 dni co roku czyli mam zaległego jakieś 100 dni

urlop zaległy za rok poprzedni powinieneś wykorzystać najpóźniej do końca marca roku następnego, np. urlop za 2010 rok powinieneś wykorzystać najpóźniej do końca 03.2011r. Podejrzewam, że pracodawca robiąc "porządek" w papierach "podrobił" wnioski... Urlop przedawnia się po 3 latach, więc niestety ale nie wywalczysz nawet w Sądzie Pracy więcej urlopu aniżeli za 3 poprzednie lata... chyba, że w porozumieniu z pracodawcą i po cichu po w papierach nie można ujawnić urlopu np. z 2005r.!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie