Borys Szyc ma własną restaurację! Znamy ceny i jakość potraw. 3 kwestie najbardziej zaskakują...

Borys Szyc ma własną restaurację! Znamy ceny i jakość potraw. 3 kwestie najbardziej zaskakują...

Borys Szyc ma własną restaurację! Znamy ceny i jakość potraw. 3 kwestie najbardziej zaskakują...

AKPA/YouTube.com/SprawdzamJak

YouTuber, "Sprawdzam jak" na swoim kanale zrobił test restauracji Borysa Szyca, który otworzył swój lokal o nazwie "Adademia" w Warszawie. Lokalizacja, jak twierdzi, jest jedną z gorszych, ale posiada ogródek, w którym można usiąść w sezonie. Mężczyzna zamówił przystawkę, danie główne i deser. Zanim jednak przeszedł do konsumpcji, to pokazał też kartę, a także dania, wraz z cenami. Ma zastrzeżenia do kilku rzeczy...

Reklama

Recenzja restauracji Borysa Szyca

Dymitr Błaszczyk, który postanowił sprawdzić restaurację Borysa Szyca, wybrał z menu kilka potraw. Najpierw wybór padł na wątróbkę z jabłkowym chutney i sosem malinowym. Okazało się, że danie jest dość duże, ale smaczne i bardzo dobrze przyrządzone. Całość kosztowała 48 złotych, co według mężczyzny jest dobrą ceną.

Później YouTuber otrzymał tatar z wołowiny z cebulą, ogórkiem i grzybami. Potrawa była podana w postaci niezmieszanej, co trzeba było zrobić we własnym zakresie. YouTuber stwierdził, że brakuje mu musztardy. Całość kosztowała 59 złotych, co jest bardzo drogie, jak za przystawkę.

Kolejnym daniem były pierogi z cielęciną i okrasą z cebuli i boczku. Okazuje się, że za dużo jajek było użyte do ciasta, a także mało słone. Jednak farsz był pyszny. Pierogi kosztowały 59 złotych.
kartka z napisami czarnymi YouTube.com/SprawdzamJak

Danie główne i deser w restauracji Borysa Szyca

W restauracji Borysa Szyca można było zamówić także danie główne. Dymitr Błaszczyk zdecydował się na kotleta Devolay z ziemniakami i mizerią. Mężczyźnie bardzo smakowało danie, a także podobało się to, że z mięsa wylało się mnóstwo masła, ale jednak miał do niego zastrzeżenia:

Nie spodziewałem się, tego że będzie zbyt dużo masła. Wydawało mi się, że z tym składnikiem nie da się przesadzić, jednak tutaj jest zbyt tłuste. Normalnie czuję, jak na wargach ten tłuszcz maślany po prostu mi pozostał, co nie jest zbyt dobre, po prostu jest tego masła niebywale dużo.

Oprócz tego puree ziemniaczane dobrze smakuje, choć niestety jest trochę zimne, pomimo szybkiej konsumpcji. Z kolei do mizerii nie miał żadnych zastrzeżeń. Całość kosztowała 59 złotych.

Na koniec deser, w postaci kawałka sernika z polewą owocową. YouTuber stwierdził, że ciasto jest bardzo smaczne. Za to zapłacił 31 złotych. Jednak smak jest tak intensywny, że musiał przepić go wodą.

Oczywiście jak wielu restauracjach można było otrzymać czekadełko w postaci chleba i oliwy. Zaskakujące jest to, że YouTuber otrzymał przystawkę w postaci przystawki o tej samej cenie, jak za danie główne. Co o tym sądzisz?

W galerii znajdziesz zdjęcia potraw. Warto!

Borys Szyc ma własną restaurację! Znamy ceny i jakość potraw. 3 kwestie najbardziej zaskakują...
Źródło: YouTube.com/SprawdzamJak
Reklama
Reklama