Są takie trendy, które nigdy nie wychodzą z mody i są kołem ratunkowym w przypadku braku pomysłu na wieczorowy makijaż. Jednym z nich jest obrysowanie oka czernią.

Brzmi infantylnie, ale paradoksalnie nie chodzi tutaj o dobór kolorów i dodanie blasku. Makijaż ma być słodki w dosłownym tego słowa znaczeniu!

Za pomocą tego kolorowego kosmetyku można dowolnie tuszować pewne niedoskonałości twarzy nadając im bardziej subtelny wygląd. Jak to zrobić w zależności od kształtu twarzy? Oto garść praktycznych wskazówek. Zatem zaczynamy!

Brąz w duecie ze złotem. Taki makijaż na Sylwestra będzie idealnym dopełnieniem eleganckiej kreacji i wytwornej biżuterii, a promowała ją na swoim pokazie Luisa Beccaria.

Nieszablonowe, bardzo odważne i zdecydowanie nie dające się zaszufladkować. Takie makijaże pojawiały się często na pokazach jesień-zima 2011/2012.

Przystępując do pracy nad perfekcyjnym wizażem należy przemyśleć nie tylko jego ideę wykonania, ale także użyte środki. W jakie kosmetyki do makijażu warto więc zainwestować?

Mroźna paleta odcieni z dodatkiem brokatu czy mieniących się drobinek, które pięknie odbijają światło. Taki trend na zimową porę wykorzystuje wiele z nas.

Każdy z nich ma za zadanie kamuflować niedoskonałości cery, ale każdy z nich różni się swoją konsystencją. Czy wiesz jak nakładać podkład, tak aby dał on pożądany efekt i wyglądał naturalnie? Jeśli nie – przeczytaj poniższe wskazówki.

To właśnie od nich zależy ogólny wygląd twarzy, a ich kształt decyduje o tym, jakiego wyrazu nabiera spojrzenie. Grunt zatem to wiedzieć jak podkreślić ten urodowy atut.

Awangardowy makijaż raczej nie jest mile widzianym akcentem w wizerunku podczas Świąt. Może zatem warto postawić na coś bardziej subtelnego?

Przygotowania do Świąt, ale także do powitanie Nowego Roku trwają. Na tę drugą okazję warto już teraz przemyśleć wieczorowy make up i zacząć ćwiczyć jego wykonanie.

Wielkimi krokami zbliża się koniec roku 2011 i Sylwester. Czy macie już pomysły na wieczorowy wizaż na tę jedyną w roku noc?

Nowoczesna odmiana smokey eye nie skupia się już jedynie na zastosowaniu ciemnych cieni w kolorze ziemi. Aby nadać spojrzeniu blasku coraz częściej wykorzystuje się perłowe akcenty np. pod postacią złota.

Oczywiście, że tak! Wystarczy tylko poznać kilka sprytnych trików, które skutecznie zmylą oko.