Sara Boruc (dawniej Mannei) gościła w najnowszym czwartym odcinku "Kuby Wojewódzkiego". Żona Artura Boruca opowiadała o swojej debiutanckiej płycie i własnej firmie biżuteryjnej, którą prowadzi razem z mamą i siostrami. W pewnym momencie Wojewódzki zapytał ją o Annę Lewandowską - konkretniej o to, która polska żona piłkarza realizuje się poza mężem. Wtedy Sara Boruc powiedziała to, z czym zgadza się chyba każdy widz.

Po tym jak długo wyczekiwana płyta Mariny przeszła bez większego echa, sił w muzyce spróbowała jej przyjaciółka, Sara Mannei-Boruc. Jedna z najseksowniejszych polskich WAG właśnie wypuściła singiel zatytułowany "Łapię tlen" promujący jej debiutancką płytę. Album trafi do sprzedaży w sierpniu, tymczasem już teraz można obejrzeć teledysk, jaki żona Artura Boruca nagrała do swojego kawałka. Jest bardzo klimatyczny i zmysłowy!

Sara Boruc i Marina Łuczenko-Szczęsna z mężami odpoczywają właśnie na wakacjach w Los Angeles. Zarówno Boruc jak i Łuczenko słyną, że słabości do markowych (i bardzo drogich!) ciuchów i torebek, ale dopiero teraz stało się jasne, jak podobny mają gust!

Polscy piłkarze po wygranym meczu z Rumunią udali się na zasłużony odpoczynek. Sara i Artur Borucowie pojechali na Ibizę i - jak dowiadujemy się ze zdjęć, które zamieszczają na Instagramie - towarzyszyli im koledzy Boruca z partnerkami - Sławomir Peszko z żoną Anną i Kamil Grosicki z żoną Dominiką. Artur Boruc siebie i swoich kolegów nazwał "trzema muszkieterami".

Sara Boruc i Anna Lewandowska to jedne z najpopularniejszych polskich WAGs. Obie się znają i lubią, a Anna chętnie promuje biżuterię projektowaną przez Sarę. Niedawni żona Artura Boruca pojawiła się na pokazie Łukasza Jemioła, gdzie korzystając z okazji reklamowała na ściance swoją biżuterię. Była blogerka nie uniknęła pytania o ciążę Anny Lewandowskiej.

Nie jest tajemnicą fakt, iż  przychodząc na pokaz mody, gwiazdy dużo bardziej interesują się własnym wyglądem i  szumem, jaki panuje wokół ich stylizacji, niż samą kolekcją prezentowaną przez projektanta podczas eventu.  

WAGs to popularne określenie używane w angielskiej prasie na żony i dziewczyny piłkarzy. Termin ten zdążył już rozprzestrzenić się na cały świat, nie omijając przy tym Polski. W końcu nasi piłkarze również mogą pochwalić się pięknymi towarzyszkami życia.

Niedawno głośno było o luksusowych butach Sary Boruc z kolekcji Diora, którymi blogerka pochwaliła się na Instagramie. Obok zdjęcia pojawiła się lawina komentarzy zarówno wychwalających buty, jak i mocno krytykujących ich oryginalny fason. Spora część internautów wyśmiała walory estetyczne diorowskich bucików, stwierdzając, że czółenka z odkrytą piętą na koturnowym słupku wyglądają jak z bazaru. To już nie pierwszy raz bardzo drogie buty Sary Boruc zostały surowo ocenione przez fanów.

Polskie gwiazdy zmieniają fryzury na wiosnę, a co za tym idzie, dostarczają świetnych inspiracji do wiosennej metamorfozy. Ostatnio nową fryzurą pochwaliła się m.in. Marta Grycan, która ścięła długie loki do ramion i wystylizowała włosy podobnie do gwiazdy "Mad Menów" Christiny Hendricks. Włosy skróciła także Sara Mannei-Boruc. Blogerka zdecydowała się na modne w tym sezonie półdługie, wycieniowane włosy. Podobną długość zafundowała sobie Joanna Krupa, która jednak postawiła na dłuższego boba. Najbardziej spektakularna okazała się jednak metamorfoza Eweliny Lisowskiej. Na zdjęciach możemy zobaczyć, że gwiazda pozbyła się długich włosów i ma teraz krótsze, lekko falowane z grzywką na bok.

2014 rok zdecydowanie należał do niej. Sara Mannei świetnie wykorzystała swoją popularność, jaką zapewnił jej ślub z piłkarzem Arturem Borucem oraz blog modowy sinbymannei.com, który obecnie prowadzi wraz ze swoimi siostrami - Nadią i Ines. Blogerka ma za sobą także prowadzenie programu "Shopping Queen", który bez wątpienia rozsławił jej nazwisko i zapewnił przepustkę na salony. Ale przedsiębiorcza Mannei nie zamierza spoczywać na laurach. W rozmowie z "Dzień Dobry TVN" wyznała, że chciałaby zająć się projektowaniem. Jednak nie chodzi o ubrania, a... buty. Jak stwierdziła w wywiadzie - w tym temacie jest w Polsce nisza.

Gościem Kuby Wojewódzkiego była Sara Mannei, blogerka modowa, prowadząca program "Shopping Queen", prywatnie żona Artura Boruca. Jak można było się domyślić, rozmowa kręciła się wokół tematów związanych z tym, czym celebrytka zajmuje się na co dzień, czyli modą. W pewnym momencie Kuba poruszył temat drogich ubrań, które blogerka kupuje za pieniądze męża. Jak się okazuje, Mannei nie widzi nic złego w życiu na koszt małżonka, a nawet szczyci się, że nie musi wypożyczać ubrań ze sklepów, jak to robi wiele polskich gwiazd.

WAGs to popularne określenie używane w angielskiej prasie na żony i dziewczyny piłkarzy. Termin ten zdążył już rozprzestrzenić się na cały świat, nie omijając przy tym Polski. W końcu nasi piłkarze również mogą pochwalić się pięknymi towarzyszkami życia. Właśnie - pięknymi. Utarło się, że typowa WAG wygląda jak modelka, ma poprawioną chirurgicznie urodę, ubiera się w najlepsze marki, a życie spędza na zakupach, u kosmetyczki i fryzjera. Naturalnie wszystko za pieniądze swojego męża. Nie stroni też od wystawnego życia, imprez i skandali, dzięki którym staje się ulubioną bohaterką bulwarowej prasy.

Sara "Shopping Queen" Mannei- nowa gwiazda telewizji, znana bardziej z bycia partnerką życiową Artura Boruca oraz prowadzenia bloga o tematyce modowej, weszła z wielkim przytupem w świat show biznesu. Medialny szum zapewniła jej wypowiedź, która tylko uświadomiła nas w przekonaniu, że osoby "znane z tego, że są znane" nie mają pojęcia o świecie i jego realiach.