Robert Janowski to legendarny prezenter programu "Jaka to melodia". Prezenter został zwolniony z TVP i związał się z Polsatem. Po zmianie władzy nagle wrócił do TVP i znów będzie prowadzić lubiane show. Gwiazdor w rozmowie z jastrzabpost.pl ujawnił, jak przebiegło jego pożegnanie z Polsatem.

"Zapomniałaś spodni" - usłyszała Monika Janowska od męża tuż przed wyjściem na szumną imprezę TVP. Zapomniała. Wyszła w samej koszuli za bagatela 2,5 tys. zł. Znaleźliśmy spodnie od kompletu.

Od kilkunastu dni władze TVP promują Roberta Janowskiego jako nowego prowadzącego program "Jaka to melodia?". Mimo że robią, co mogą, to stali sympatycy tego programu wprost piszą, że powrót Janowskiego nie jest udaną decyzją i woleliby, aby to Rafał Brzozowski pozostał na tym stanowisku. Swoje niezadowolenie ukazują na każdym kroku, także przy spocie, zapowiadającym nowe odcinki.

Izabela Krzan podczas porannego wydania w Kanale Zero wprost powiedziała, że nie jest przyjaciółką Roberta Janowskiego. Była modelka przyznała, że nie zna bezpośrednio piosenkarza, ale słyszała wiele nieprzyjemnych opinii od innych pracowników TVP na temat znanego artysty. Dostało się też żonie prowadzącego, Monice Janowskiej.

Robert janowski wraca do TVP, gdzie będzie jurorem "The Voice Senior". Gospodarz turniejów muzycznych i juror połączy swe doświadczenie i sprawdzi się w towarzystwie Andrzeja Piasecznego. Nie wiadomo na razie, kto obok nich zasiądzie w pozostałych dwóch fotelach, ale na pewno to będą nowe twarze.

Dotychczas pojawiały się tylko pogłoski, że Robert Janowski ma pożegnać się z Polsatem, ale teraz to już pewne. Robert Janowski najpierw wygrał "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", a później był jurorem w 4 edycjach.

Media donoszą, że zmiany w programie "Jaka to melodia" dotkną nie tylko prezenterów. Rafał Brzozowski ma zostać wymieniony na Roberta Janowskiego, który przed lata był twarzą tego teleturnieju. Są plany, by do zespołu dołączyła także Monika Janowska, która zajmuje się projektowaniem biżuterii z porcelany, regularnie chwali się także świetnymi stylizacjami. Sama zainteresowana dementuje te doniesienia.

Robert Janowski wraca do programu "Jaka to melodia", w którym zastąpi Rafała Brzozowskiego, który z kolei przechodzi do Polsatu, czyli obecnego pracodawcy Janowskiego. Panowie wymienią się więc etatami, choć dla starszego z nich to powrót do przeszłości. Nie tylko na stanowisko, ale i do formatu programu, gdyż nowy-stary prowadzący zapowiada powrót do poprzednich zasad działania muzycznego show.

Spekulacje o możliwym powrocie Roberta Janowskiego do kultowego teleturnieju "Jaka to melodia?" wzbudzają gorące dyskusje w mediach. Po dwudziestu latach prowadzenia programu przez Janowskiego, jego odejście było zauważalne dla widzów, a jego następcy nie zdołali w pełni zastąpić jego charyzmy. Wiadomo, co musiałoby się zmienić, aby znów poprowadził kultowy program!

Robert Janowski to prawdziwy specjalista od rozrywki! Prezenter przez prawie dwadzieścia pięć lat był związany z TVP, ale od 2018 roku na próżno wypatrywać go na antenie telewizji publicznej. Czy po zmianach, jakie zaszły w Telewizji Polskiej, zdecyduje się na powrót do programu "Jaka to melodia"?

Robert Janowski przez ponad dwadzieścia był prowadzącym program "Jaka to melodia?". I choć od 2018 roku prezentera nie ma już w TVP, to jego wielbicielki i wielbiciele nadal liczą na to, że Robert Janowski znów stanie się częścią tego kultowego już teleturnieju. Czy po zmianie władzy, jaka szykuje się w Telewizji Polskiej, jest na to szansa?

Robert Janowski wyjątkowo surowo ocenił występ Poli Gonciarz w piątym odcinku "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". "Nie podobało mi się. Męczyłem się, słuchając i patrząc na to" - powiedział. Fani reagują oburzeniem!

Robert Janowski dokładnie 10 lat temu poślubił ukochaną Monikę i para mimo różnicy wieku cały czas cieszy się szczęśliwą relacją, którą scementowali kolejnym ślubem. Jak para wyglądała tego dnia, gdy znów stawali na ślubnym kobiercu?

Monika i Robert Janowscy przez lata mierzyli się ze stalkerką, od której nie mogli się uwolnić. Nękała ich, a policja w wielu przypadkach rozkładała ręce. W tym roku trafiła ona w końcu za kratki, jednak nad małżeństwem znów pojawiło się widmo niepewności i strachu.