Od kilku dni Jakub Rzeźniczak jest na ustach wszystkich. Wszystko za sprawą głośnego wywiadu,  w którym rozprawił się z przeszłością. Choć jego słowa mocno dotknęły byłe partnerki, jedna z nich stanęła w obronie Rzeźniczaka. Ewelina Ślotała zdradziła, czemu można mu tak wiele wybaczyć!

Joanna Racewicz w najnowszym wywiadzie dosadnie wypowiedziała się na temat szokującej szczerości Jakuba Rzeźniczaka, której ten dopuścił się podczas rozmowy ze znanym podkasterem. Dziennikarka jak zwykle z pełną klasą nie tylko wyraziła swoją opinię, ale i również zwróciła uwagę na potencjalne konsekwencje wypowiedzianych przez piłkarza słów.

Jakub Rzeźniczak udzielił głośnego wywiadu u Żurnalisty, w którym nie szczędził w słowach. Wielu ekspertów twierdzi, że powinien był ugryźć się w język i pomylił mu się dziennikarz z psychoterapeutą.  Teraz sportowiec postanowił nieco odpocząć. 

Nie milkną echa wywiadu, który Jakub Rzeźniczak udzielił dla Żurnalisty. W trakcie rozmowy z dziennikarzem w niepochlebnych słowach wypowiedział się na temat matki swojego dziecka Eweliny Taraszkiewicz. Piłkarz celebryta stwierdził, że płacił za spotkania z Eweliną Taraszkiewicz.

Jakub Rzeźniczak nie przebierał w słowach u Żurnalisty. W wywiadzie był bardzo szczery. Odniósł się do swoich poprzednich związków, a także skomentował leczenie syna Oliwiera i zbiórki, organizowanej przez jego byłą partnerkę. Takich słów się jednak nie spodziewaliśmy. 

Jakub Rzeźniczak udzielił obszernego wywiadu, w którym otworzył się na wiele trudnych wątków ze swojego życia prywatnego. Piłkarz wyznał między innymi, co działo się w jego życiu po utracie syna. Okazuje się, że śmierć ciężko chorego Oliwiera nie była dla niego jedyną tragedią.

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka czekali na to przez długi czas! W końcu im się udało i mogli ogłosić radosną nowinę w social mediach. Internauci składają im najserdeczniejsze gratulacje. To dobry powód do radości? 

Magdalena Stępień w środę w nocy zamieściła na Instagramie bardzo szczery wpis. W mocnych słowach przyznaje, że niektórzy woleliby, żeby po przeżyciu takiej tragedii jak śmierć syna, zaszyła się w domu, a nawet umarła! 

Jakub Rzeźniczak pokazał na Instagramie nieopublikowane wcześniej zdjęcie panny młodej ze ślubu! Paulina Rzeźniczak pozuje w sukni ślubnej! Piłkarz ma szczęście?

Modelka i influencerka Magdalena Stępień w minioną niedzielę zorganizowała sesję Q&A na Instagramie, gdzie odpowiadała na pytania fanów. Oprócz wielu wyrazów wsparcia, które otrzymała, celebrytka zdradziła, że nie ma kontaktów z ojcem jej zmarłego dziecka, a jej obecny partner bardzo ją wspiera. Okazuje się, że jest znany w show-biznesie, lecz na razie nie chce zdradzać jego personaliów, choć wie, że ten stan nie utrzyma się wiecznie...

Niezależnie od tego, co Jakub Rzeźniczak z żoną wrzucą do social mediów, to i tak wszystko będzie szeroko komentowane, a każdy ich ruch krytycznie oceniany. Tym razem oberwało się najnowszemu zdjęciu, na którym para pozuje w dość śmiałej pozycji bez koszulek. Czy faktycznie przesadzili?

Paulina Rzeźniczak do tej pory nosiła przedłużane włosy do pasa! Później zdjęła doczepy, ale dopiero teraz zafundowała sobie prawdziwą rewolucję na głowie! 30-latka ścięła włosy i ma obecnie short boba z grzywką. Fani twierdzą, że ta metamorfoza jest niekorzystna. Faktycznie tak źle wygląda?

Magdalena Stępień po śmierci synka stara cieszyć się życiem i próbuje układać sobie życie na nowo. Jednak okazuje się, że internauci, widząc jej liczne podróże i luksusowe atrakcje wciąż pytają, na co dokładnie poszły pieniądze ze zbiórki na jej syna i z czego się obecnie utrzymuje. Modelka przez wiele miesięcy milczała na ten temat, lecz teraz już nie wytrzymała...

Magdalena Stępień po śmierci synka, układa sobie życie na nowo. Jednak sprawa ze zbiórką pieniędzy na leczenie jej syna powraca do niej regularnie. Wszystko przez hejt ludzi, którzy zarzucają jej, że kupuje nowe ubrania, podróżuje i korzysta z życia, a jeszcze jakiś czas temu prosiła o pieniądze na leczenie. Właśnie przez hejt, jaki ją spotkał za to, że zorganizowała zbiórkę pieniędzy, stwierdziła, że jeżeli ona by teraz zachorowała i potrzebowała pieniędzy na leczenie, to wolałaby umrzeć, aniżeli prosić obcych ludzi o wsparcie.