Anna Dymna na okładce "Twojego Stylu"! Fani biją pokłony: W końcu ktoś znaczący!

Anna Dymna na okładce "Twojego Stylu"! Fani biją pokłony: W końcu ktoś znaczący!

Anna Dymna na okładce "Twojego Stylu"! Fani biją pokłony: W końcu ktoś znaczący!

AKPA/ Instagram.com

Anna Dymna zdobi okładkę najnowszego numeru "Twojego Stylu"! Internauci są zachwyceni, że w końcu na okładce możemy zobaczyć kogoś znaczącego. Zgadzasz się?

Reklama

Anna Dymna na okładce "Twojego Stylu"!

Anna Dymna pozuje na tle najnowszego, majowego wydania "Twojego Stylu"! To dosyć miła odmiana od większości magazynów, na których okładkach królują dziś młode i wysportowane, jednak mało znaczące celebrytki, których głównym atutem jest bycie pięknym, młodym i posiadanie ogromnej rzeszy fanów na Instagramie.

Nowa okładka ukazała się na profilu na Instagramie magazynu. 69-letnia aktorka pozuje w białej koszuli, a ze zdjęcia bije przede wszystkim prawdziwość, szczerość i doświadczenie.

Jutro do sprzedaży trafia majowy numer magazynu Twój STYL.
Na okładce Anna Dymna, która w wywiadzie opowiada o swoich sposobach wychodzenia z czarnej dziury, radzenia sobie z trudnymi ludźmi i uśmiechania się do życia - czytamy na Instagramie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez twojstylpl (@twojstylpl)

Fani biją pokłony: W końcu ktoś znaczący!

Fani zareagowali z niezwykłą radością, że to właśnie Anna Dymna zdobi najnowszą okładkę magazynu. Widać, że brakowało im obecności w mediach właśnie takich osób jak ona - doświadczonych, mądrych, takich, które mają coś do przekazania, poza ładnym wysportowanym ciałem.

Piękna wewnętrznie i na zewnątrz

Tak, to jest okładka. Pani Ania

Brawo za okładkę, cudna osoba

Tylko takie Kobiety na okładkach. Mądre. Doświadczone. Prawdziwe. SKARB

Wspaniała okładka, piękna i prawdziwa kobieta - chwalili w komentarzach na Instagramie.

Wyrazisty komentarz w sprawie Anny Dymnej dał też bloger i krytyk kultury, Bartek Fetysz na Facebooku. Bloger zdradził, że brakuje mu na okładkach magazynów naprawdę znaczących postaci.

Dzisiaj prasą rządzą inne prawa. Na okładkach celebruje się coraz mniej znaczące postacie. Dlatego, kiedy nagle widzę na jednej z nich ikonę i legendę polskiego kina i kultury - Annę Dymną - to biję temu brawo.

Zwrócił też uwagę na ważny problem - marginalizowanie starszych kobiet.

Kobiety w pewnym wieku stają się dla świata przeźroczyste. Niewidzialne. Marginalizuje się je. Wymazuje dotychczasowe osiągnięcia. Gasi ich światło. Wykręca z obiegu jak starą żarówkę. Czas to zmienić. Chcę je oglądać. Chcę ich słuchać i chcę o nich czytać. Chcę, by zarażały mnie swoją życiową mądrością i dzieliły się doświadczeniem - dodał.

Bloger skrytykował też lansowanie w mediach osób, które nie mają zbyt wiele do zaoferowania poza liczną fanów.

Chcę też, żeby wydawcy o tym wiedzieli. Dosyć mam klikalnych twarzy z zasięgami, chociaż to one niby sprzedają nakład. Dosyć mam na siłę kreowanych specjalistek do wszystkiego tylko dlatego, że mają nośne nazwisko i milion Obserwujących na Instagramie. Wymiotuję nijakością. Przestańmy stawiać w jednym szeregu legendy kina, muzyki, sztuki, szeroko pojętej kultury z telewizyjnymi ludzkimi wymazami z wyrokami na kontach, które przedmuchane są jak jajko z jakiejkolwiek zawartości. Mam dość robienia z wydmuszek wzorów i idoli - napisał.

Fetysz nie omieszkał wbić też szpilki Annie Lewandowskiej, która była na okładce "Elle".

Ps. Swoją drogą, jestem ciekawy jak sprzedał się nakład numeru ELLE z Lewandowską jako twarzą "Siły Kobiet".

Przypomnijmy, że ta okładka wzbudziła ogromne kontrowersje, bo była reklamowana hasłem "Siła kobiet", ukazała się w samym środku Strajku Kobiet, a Lewandowska nigdy słowem ani czynem nie poparła kobiet walczących o swoje prawa na ulicach polskich miast.

Zobacz w galerii stare i aktualne zdjęcia Anny Dymnej. Prawda, że była i jest piękna? Brakuje ci takich kobiet w mediach?

Anna Dymna w 1995 roku
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama