W czasie wieczoru wyborczego 12 lipca wstępnie Polacy wiedzieli, że Andrzej Duda wygrywa niewielką ilością głosów. Dziś już wiemy, jak rozkładały się głosy. PKW poinformowała, że zliczono już głosy ze 100 proc. obwodów. Andrzej Duda uzyskał 51,03 proc. głosów a Rafał Trzaskowski - 48,97 proc. Media szeroko komentują także rekordową frekwencję Polaków, która wyniosła 68,18 proc. Obu kandydatów mocno wspierała najbliższa rodzina. Kinga Duda wygłosiła nawet krótkie przemówienie, które niestety wywołało lawinę nieprzychylnych komentarzy.
Przemówienie Kingi Dudy
25-letnia córka prezydenta wystąpiła 12 lipca w czasie wieczoru wyborczego swojego taty. Miała apel, który w jej ocenie był ważny. Mówiła o równości i o tym, aby nikt nie bał się wychodzić z domu. W przemówieniu Kinga zwróciła się do wszystkich Polaków:
Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu, niezależnie od tego, jaki mamy kolor skóry, kogo popieramy i kogo kochamy. Wszyscy jesteśmy równi. Wszyscy jesteśmy równi, nikt nie zasługuje na to, by być obiektem nienawiści
Zły odbiór ludzi
Niestety to wystąpienie nie spotkało się z sympatią. Wśród osób piętnujących słowa córki prezydenta była dziennikarka Paulina Młynarska, która w ostrych słowach odniosła się do tego, co powiedziała Kinga Duda: Twój tato, Kingo, dla własnej politycznej korzyści zgotował tym ludziom i ich dzieciom horror, który nie skończy się wraz z kampanią. Kiedy więc stajesz u jego boku i nagle wypuszczasz z siebie tęczową chmurkę na temat szacunku i tolerancji, to nie jest żaden akt odwagi, ale czysty konformizm.
Internauci także szeroko komentowali wystąpienie 25-latki. Pojawiły się oczywiście przechylne głosy, ale więcej było tych negujących i momentami wręcz atakujących. Co ludzie pisali?
Przed wyborami szerzenie nienawiści, a po wyborach córka cała na biało mówi o szacunku
Szkoda, że córeczka spierdzieli*a z kraju, który jej tatuś przygotował. Mówi samo przez się
Dziewczyno, mieszkaj i pracuj w Polsce a zobaczysz jak twój tatuś sprawuje swój urząd, jak nienawidzi inaczej myślących, kochających, wyglądających. Dlaczego nie mieszkasz i nie pracujesz w Polsce skoro jest tak fantastycznie?
Żenada, dlaczego nie wypowiedziała się w trakcie kampanii? Teraz to są puste słowa
Widać co ma po ojcu - HIPOKRYZJA w tej rodziny przechodzi z pokolenia na pokolenie
Oni ją w piwnicy trzymają, że takie bzdury opowiada?
Tak samo kłamie jak ojciec. Taka cwana to niech wraca do Polski
Czy Waszym zdaniem słusznie pojawiają się takie głosy w mediach? Czy nie są one za mocne?