Poruszające przemówienie Kingi Dudy zaskoczyło Polaków. Co powiedziała córka Andrzeja Dudy?

Poruszające przemówienie Kingi Dudy zaskoczyło Polaków. Co powiedziała córka Andrzeja Dudy?

Poruszające przemówienie Kingi Dudy zaskoczyło Polaków. Co powiedziała córka Andrzeja Dudy?

AKPA

Wybory prezydenckie 2020 wywołały przez ostatnie tygodnie ogromne poruszenie. Według tego, co podaje PKW, posiłkując się nieoficjalnymi danymi z ponad 99% obwodów wyborczych, Andrzej Duda wysuwa się na prowadzenie z 51,21 procentowym poparciem. Na Rafała Trzaskowskiego według tych wstępnych danych głosowało 48,79 procent Polaków. Obu kandydatów wspierała rodzina. Tuż po godzinie 21:00 Kinga Duda wsparła ojca przejmującym przemówieniem. Co powiedziała?

Reklama

Przemówienie Kingi Dudy 12 lipca 2020

W sztabie Andrzeja Dudy nie mogło także zabraknąć jego najbliższych. Była z nim nie tylko żona Agata Kornhauser-Duda, ale także córka, Kinga Duda. 25-latka stanęła przed zebranymi i w kilku słowach chciała odnieść się nie tylko do wyborów, ale także do tego, jak powinna jej zdaniem wyglądać Polska i relacje między Polakami.

Słowa, które zaskoczyły Polaków

Kinga Duda chciała pokazać, że liczymy się wszyscy, że każdy z nas jest równy wobec drugiego i nic nie powinno nas dzielić. Jak Wam się podobają jej słowa?

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy oddali głos na mojego tatę, wspierali go w trakcie kampanii dobrym słowem, uśmiechem, uściskiem dłoni. To naprawdę wiele dla niego znaczyło, ponieważ to państwo dawali mu siłę, żeby wytrwać do końca.

Oczywiście musimy poczekać na oficjalne wyniki wyborów. Ale wiem, że jeżeli okaże się, że tata wygrał te wybory, to wiem, że będzie dobrze wykonywał swoje zadania, bo jest dobrym człowiekiem, który kocha ludzi i kocha ten kraj. I zrobi wszystko, żeby było dla Polski jak najlepiej.

Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu, niezależnie od tego, jaki mamy kolor skóry, kogo popieramy i kogo kochamy. Wszyscy jesteśmy równi. Wszyscy jesteśmy równi, nikt nie zasługuje na to, by być obiektem nienawiści

Piękne słowa, ale niektórzy zaczęli sugerować, że jeśli faktycznie tak uważa, to nie poparła odpowiedniego kandydata. Oburzona była Paulina Młynarska, która na swoim profilu na Facebooku napisała:

Otóż kochana Kingo: w życiu nie da się zjeść ciastka i nadal go mieć. Tak jak nie można być trochę w ciąży. Jeżeli uważasz, że wszyscy zasługują na szacunek, są równi i nie powinni się bać, niezależnie od tego kogo kochają, TO CO TY TAM W OGÓLE WCZORAJ ROBIŁAŚ?

Całe przemówienie poniżej. Czy sądzicie o słowach Kingi Dudy?

Andrzej Duda w czasie wyborów mógł nie tylko liczyć na wsparcie żony, ale także na słowa otuchy ze strony córki
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama