Britney Spears została niedawno kilka razy przyłapana w towarzystwie tajemniczego mężczyzny. Piosenkarka jest właśnie w trakcie rozwodu ze swoim trzecim mężem, więc randkowanie teoretycznie brzmi jak niezły pomysł... Jednak okazuje się, że kandydat na kolejnego chłopaka ma na swoim koncie liczne zatargi z prawem!
Britney Spears i Sam Asghari to już przeszłość
U Britney Spears ostatnio sporo się dzieje. Miesiąc temu media obiegła niespodziewana wiadomość – Spears i jej trzeci mąż, Sam Asghari, zdecydowali się na rozwód po zaledwie czternastu miesiącach od ślubu! Para, która była w związku od kilku lat, nie podała do publicznej wiadomości oficjalnych powodów rozstania, w złożonym przez 29-latka pozwie zawarto lakoniczną informację o "różnicach nie do pogodzenia".
Nowy chłopak Brit? Oby nie!
Od momentu ogłoszenia rozstania Britney Spears prowadzi aktywne życie towarzyskie. Niedawno była widziana na wycieczce w Meksyku, ale prawdziwe poruszenie wywołały jej zdjęcia z tajemniczym mężczyzną. Towarzyszem, który kilkukrotnie widziany był ze piosenkarką, okazał się Paul Richard Soliz. 37-latek wcześniej pracował dla Britney Spears jako pomoc domowa.
Niestety dbanie o dom nie jest jedynym faktem z przeszłości Soliza, o jakim wiemy. 37-latek ma bogatą kartotekę. Stawiano mu zarzuty zakłócania spokoju, narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, prowadzenie samochodu bez prawa jazdy i nielegalne posiadanie broni!
Trudno powiedzieć, na ile poważna jest relacja Britney Spears i Paula Richarda Soliza. Portal "Page Six" zebrał informacje od kilkorga osób z bliskiego otoczenia piosenkarki i każda z nich przedstawiła nieco inną wersję. My jednak życzylibyśmy Britney mniej kontrowersyjnego kandydata na nowego chłopaka...
Przeczytaj także
Chuda jak przecinek Maryla Rodowicz rozpaliła zmysły fanów. Włożyła strój Britney Spears sprzed 20 lat i wyglądała olśniewająco
Britney Spears ujawnia, co łączyło ją z Paris Hilton. Do tej pory nikt o tym nie wiedział!
Britney Spears i Justin Timberlake poszli na całość na oczach wszystkich. "Rany, wygląda na to, że naprawdę to robimy!"