Paulina Smaszcz powitała nowy rok w gronie najbliższych. Wraz ze swoim synem i jego żoną postawili na aktywny wypoczynek! Dziennikarka wybrała się z Franciszkiem do stadniny konnej, gdzie spędzili czas na łonie natury.
Paulina Smaszcz jeździ konno z synem
Paulina Smaszcz rozpoczęła nowy rok w gronie najbliższych i życzymy jej, aby spędzała z nimi jak najwięcej czasu! Zwłaszcza, że jej syn Franciszek oraz jego żona Laura na co dzień mieszkają we Włoszech. Święta jednak spędzili razem ze znaną dziennikarką.
Nowy Rok był dla nich bardzo aktywny. Wybrali się bowiem do stadniny konnej, gdzie Smaszcz z szerokim uśmiechem na twarzy zapozowała razem ze swoim synem, siedząc w siodłach.
A co na to internauci? Piszą: "Ale Franek jest do pani podobny"
Matka wraz z synem udali się na przejażdżkę, z kolei Laura, żona Franciszka, musiała sobie odpuścić takie przygody. Jest w ciąży, a więc zdecydowała się na spacer wokół placu. To będzie pierwsze dziecko młodego małżeństwa, a dziennikarka napisała pod instagramowym postem:
Moja przepiękna Laura spaceru z pięknym brzuszkiem i już wiemy, że za chwilę będziemy galopować rodzinnie
A co na to internauci? Piszą:
Ale Franek jest do pani podobny
Jak rodzina królewska
A w naszej galerii znajdziecie ich rodzinne zdjęcia!
Przeczytaj także
Katarzyna Cichopek nie wytrzymała! Paulina Smaszcz doigrała się pozwu. Nie będzie żadnych mediacji...
Paulina Smaszcz w zaskakującym wyznaniu: "w tym kraju lepiej być wdową, niż byłą żoną"
Maciej Kurzajewski otrzymał od fanki szczerą wiadomość. Chodzi o jego byłą żonę