Sama maskara nie jest receptą na uwodzicielskie spojrzenie. Tutaj liczy się przede wszystkim spektakularna długość rzęs, której osiągnięcie jest możliwe przy właściwej pielęgnacji włosków. Przydadzą się zatem produkty dostępne w drogerii, ale także te dostępne... we własnej kuchni! Brak troski może powodować bowiem, że rzęsy będą się kruszyć, a więc systematycznie tracić na swej długości.
1. Stosuj żelową odżywkę do rzęs przed nałożeniem maskary – zawiera ona często witaminy i białka roślinne, więc podziała wzmacniająco i będzie chronić włoski przed działaniem chemikaliów zawartych w tuszu.
2. Nie używaj zalotki po nałożeniu tuszu – rzęsy mogą się łamać!
3. Po usunięciu maskary wcieraj w rzęsy olejek rycynowy – to świetny sposób na to, aby włoski były solidnie natłuszczone i błyszczące.
4. Wieczorem dokładnie przeprowadź demakijaż – nieusunięcie tuszu i wcieranie go w poduszkę w czasie snu może sprawić, że rzęsy będą się kruszyć.