Cała Polska pod koniec maja 2019 roku żyła narodzinami sześcioraczków z Tylmanowej. Rodzice wprawdzie spodziewali się, że ich rodzina się znacząco powiększy, ale lekarz w czasie badania USG mówił jedynie o pięcioraczkach. Gdy w 29. tygodniu ciąży pojawiła się szóstka, najmniejsze Maleństwo ważyło zaledwie 890 gramów. Było wiadome, że dzieci będą potrzebować kosztownej rehabilitacji.
Pomoc od państwa
Mateusz Morawiecki przekazał rodzinie samochód marki Volkswagen Transporter oraz sześć wózków dziecięcych. Wojewoda przekazał aż 919 000 złotych. Choć większość ludzi była w stanie zrozumieć te gesty, to pojawiały się głosy ludzi, którym nie podobało się to, że takie wsparcie jest... z pieniędzy podatników.
Sześcioraczki z Tylmanowej
Od ich narodzin minęło 18 miesięcy, a maluszki są gwiazdami w sieci! Pani Klaudia, ich mama, dzieli się tym, jak się rozwijają, na profilu na Instagramie, gdzie mają ponad 150 000 fanów!
Po co ludzie zadają takie pytania? Czy myślą, że dla matki to coś miłego?
Przeczytaj także
Sześcioraczki z Tylmanowej dostaną kolejny milion? Wiemy, kto okazał takie wsparcie!
Jak wyglądają dziś polskie sześcioraczki? To zdjęcie skradło serca internautów!
Sześcioraczki z Tylmanowej ofiarami hejtu. Zrozpaczona matka odpowiada na nieprzychylne komentarze